Megaman Zero Game

Phanti

Ma. Bo zna sygnal Axonna i wie jak go namierzyć. I tej wiedzy potrzebowała ta osoba. Ot co. Hehe.

X

Tak czy siak, szlag ją trafił, chociaż za bardzo nie dała po sobie tego poznać. Po prostu zniknęła pod postacią mgły.

-A tej znowu co...-Mruknęła Sara

Phanti

- Nie wiem. - Odpowiedział Kirisraki - Ale dobrze, że sobie poszła.

X

-Coś za szybko się zwinęła...-Szepnęła pod nosem, zamyślając się. Targały nią "lekko" mieszane uczucia.

Phanti

- Oj. Pewnie nic poważnego się nie stało. - Odpowiedział Kirisaki - Przydałoby ci się trochę relaksu.

X

-Już ja wiem co by mi się przydało. Kąpiel. Tak, właśnie kąpiel...-I swoje kroki skierowała ku łazience...

Phanti

- A nie coś innego? - Zapytał Kirisaki - Ile można się kąpać?

X

-Tyle ile człowiek uważa za stosowne...-I weszła do środka. Raczej nie jest w humorze... znowu.

Phanti

Kirisaki pokiwal glowa i poszedl ogladac telewizje. I to tyle.

X

Pomijam fakt że jedyna telewizja to telewizja Neo Arkadyjska... seriale, propaganda, seriale propagandowe... w końcu Sara wyszła w szlafroku.

Phanti

- Ale nudna ta telewizja. Litości...nic ciekawego - Stwierdzil Kirisaki - Nuuuudaa...

X

-Ja im ramówki nie wybierałam...-Po chwili usiadła koło Kirisakiego. Z mokrymi włosami, dalej w szlafroku.

-Kurde, powtarzają 6 raz... mogli by dać coś nowego...-Mruknęła pod nosem.

Phanti

- O tak. Nuuda... - Odpowiedział - Nie ma nic ciekawego do roboty. No..prawie. - Przysunal sie do Sary.

X

Przysunął się, a ona mu na to pozwoliła. Siedziała i udawała że ogląda ten syf.

Phanti

- Dlaczego jesteś dla mnie taka zimna? - Zapytał - Nie martw się. Znajdę Yoko. A teraz...poprostu się trochę zrelaksuj - Objął ją jedną reką.