Megaman Zero Game

Phanti

Vesnar wyskoczyl w gore i zaczal spadac w twoja strone... Widocznie zaczal walke delikatnie.

azXcpl

wysunął na lewej ręce naręczne ostrze i czekał na ziemi aby odparować nim atak przeciwnika a zarazem zbadać jego siłę

< ciekawe czy jest silniejszy ... >

Phanti

Vesnar wyladowal z trzaskiem na ziemii, ktora popekala pod nim. Zaatakowal cie Lanca. Zdazyles zablokowac, lecz kosztowalo cie to duzo wysilku. Zaatakowal jeszcze raz...
TRZASK!
Poczules pojawienie sie pekniecia na narecznych ostrzach.

azXcpl

- sam widzisz, że gdy mówiłem o tym by je wzmocnić nie żartowałem te ostrza poprostu zaczynają się robi za słabe na przeciwników twojego pokroju

< a teraz zobaczymy czy radzi sobie z atakami na odległośc bo w walce w zwarciu raczej on ma przewagę... >

odskoczył i zaatakował blizzardem ( tryb shotgun )

Phanti

- Hehe.. - Na jego plecach otworzyly sie jakies klapki. To cos w rodzaju Jetpacka. Vesnar odlecial do tylu z niesamowita szybkoscia. Wygladalo jakby sie teleportowal...Nie liczac wielkiego wypalonego sladu na ziemii... Obecnie go nie widzisz.

azXcpl

- a więc speeder... ciekawe czy potrafi nieźle przywalić

wiedząc, że nie ma zbyt wiele czasu w walce z tego typu przeciwnikiem uznał, że najlepszym sposobem walki jest zabranie jednego z jego atutów - szybkości poprzez uziemienie go załadował i gdy tylko spostrzegł Vesnara odpalił DuoIceBlasta

Phanti

Vesnar cie zaskoczyl. Jego piesc pojawila sie spod ziemii i trzasnela cie w szczeke (10HP). Szybko zlapal cie za glowe i z szalonym blyskiem w oczach, wylecial z toba na niezwykle duza wysokosc.

azXcpl

< myśl... myśl... wiem! >

w jednej chwili otoczyła go elektroaura thunderspeeda i Demoll odpalił Duo IceBlasta nie w podłoże bo nie miał go pod ręką lecz w Vesnara, nie martwił się upadkiem bo nawet gdyby przeciwnik go wypuścił miał jeszcze dużo czasu na reakcje zanim dotknie ziemi

Phanti

Az

Vesnar odskoczyl, kiedy uzyles thunderspeeda (10HP). Przymroziles go Ice Blastem (60HP), lecz cos na jego klatce piersiowej zaczelo blyszczec. Lod rozkruszyl sie.
- VOL TEKKA! - Krzyknal Vesnar szalonym glosem. Trafila cie ogromna wiazka energii (750HP). Wbilo cie w ziemie (70HP)

azXcpl

< koniec dobrego! ale chyba dla mnie...licz szybko...3750... siła Voll tekki, czy mam coś by na to odpowiedzieć... 1...2... skile >

w jego głowie kłębiło sie dziesiątki myśli, obliczeń, planów, wariantów i rozwiązań które może użyc w tej walce

< jest szybki, siła jego ciosu jest dostatecznie silna, potrafi wyprowadzić atak z kontry ale pomimo tych zalet ma jeden wielki problem... walczy ze mną a ja sie nie poddaje. Nigdy!>

leząc jeszcze zaatakował Thunder Neddle Strike

- teraz ty się musisz starać !

po czym wstał

< on jeszcze nie pokazął wszystkiego... ja tez neki zamierzam >

włączył osłonę na trybie energetycznym

- teraz możesz nawet dziesięciokrotnie albo i stukrotne zwiększac siłę tego swojego ataku jest energią więc nic mi nie zrobi

< teraz powinien pokazac co naprawdę potrafi... >

Phanti

Vesnar zasmial sie szyderczo. Probowal uniknac TNS, lecz niektore pociski go trafily (260DMG).

- Moglbym na tobie uzyc mojej kompletne formy - powiedzial jadowicie - Ale planuje uzyc jej na swojego brata....Wybacz, ale nie odslonie jej teraz. - Rzucil w ciebie swoja lanca. Poharatala ci troche bok (50HP) i wyladowala kolo ciebie.

Warizo

Warizo Kriegstern

Pojawiłem się na lodowej pustyni. Pierwsza moja reakcja to nagły atak drgawek... zimno zimno... nie myśleć o zimnie... trzeba dostarczyć paczkę... im szybciej tym lepiej... nie byłem zbyt ciepło ubrany... jednak ruszyłem na tą pustynię i zacząłem wypatrywać jakiegokolwiek budynku. (W tym mrozie z takim ubraniem nie wytrzymam dłużej niż 3-4 tury co nie?)

X

kiedy tak idziesz zobaczyłeś żołte światełko... leciało w twoją stronę

Warizo

Warizo Kriegstern

Co to za światełko? Nie za bardzo wiem... ale na wszelki wypadek i z ostrożności przełożyłem paczkę do lewej ręki w prawej zaś znalazł się miecz... jednak nie zatrzymywałem się tylko szłem dalej.

azXcpl

- pozwolisz, że sobie ją pożyczę...

wyjął lance i wstawił ją w miejsce nadkruszonego naręcznego ostrza

- z tego co widzę masz jeszcze coś co pozwoliłoby ci wygrać z łatwością ale tego nie wykorzystasz no dobrze więc kontynuujmy

widząc, że TNS był przeciw niemu bardzo skuteczny spróbował innego skilla

< mniej pocisków o większej sile tez może nieźle mu namieszać >

załadował i odpalił fireraina

< co on teraz może zrobić... myśl... myśl staraj się przewidywać >

wiedział, że zaraz Vesnar może go wykończyć ale nie poddawał się

< takie walki to prawdziwa przyjemność... nawet jeśli przeciwnik jest porażająco silny to każdy zadany mu cios, każde jego zawahanie mogę odebrać jako swój sukces >