Megaman Zero Game

X

-Taaaaa... chyba idzie zmiana frontu...-Po czym... oberwałeś własnymi pociskami. Po chwili byłeś już nabity na... lance, a sama Sara była w niebieskiej zbroi. Otrzymałeś jeszcze kilka ciosów tą bronią, po czym odskoczyła [Łącznie obr 1400]

azXcpl

Azu Demoll

wyjął z siebie tą broń po czym bez ceregieli widząc, że przeciwniczka odskakuje naładował i odpalił Fireraina. Bez gadaniny rzucając na końcu

- i jak głowa ?

X

Nie wyjąłeś, bo po wbiciu sama wyjęła.

-A dobrze, martw się o swoją...- mruknęła, spokojnie lawirując między pociskami. Nie sprawiało jej to trudności.

azXcpl

Azu Demoll

- Taa, łatwo powiedzieć. ale ciekaw jestem jak zareagujesz na to... i ciekaw jestem czy jakoś tego unikniesz...

powiedział Demoll widząc postępy jakie uczyniła przeciwniczka od tego gdy zażyła tabletki

- niejeden po prostu by cie dobił w momencie gdy byłaś bezbronna... ale ja nie należę do takich... nie jakiś honor czy coś... po prostu nie miałbym zabawy... Ale wiesz, nawet najlepsze środki przeciwbólowe kiedyś przestaną działać powiedzmy, ze ja przyspieszę nawrót twojej migreny w sposób dla ciebie do tej pory raczej nie znany... a narazie... Eletric Shard!

X

Uruchomiłeś... Sarcia sobie ziewnęła.

-To wszystko? Przykro mi, ale moja zbroja nie jest nafaszerowana elektroniką... co prawda, uniemożliwiłeś mi wykonanie jednego ataku, ale i bez niego sobie z tobą poradzę...-Skwitowała... poczułeś że ziemia pod tobą zaczęła drżeć. I to mocno.

azXcpl

Azu Demoll

- a skutek aktywacji tego pola ma być zupełnie inny niz zadziałanie natychmiast... zresztą zaraz sie dowiesz o co mi chodziło

* to, ze się spodziewa teraz czegoś takiego wynosi mniej niz 10%... prawdopodobnie myśli, ze zaatakuje czymś pokroju TNS lub wezwę lodowe wieże, pierwszy raz robię ten manewr... wiec szykuj sie na coś zaskakującego... i to twoje przygotowanie sie do następnego ataku wymaga z pewnością przynajmniej lekkiego skupienia... lepiej dla mnie *

Demoll mając gotowy plan działania Rozproszył energie z EletriC Sharda w jednym dużym błysku dla zamaskowania tego co zamierzał zrobić po czym... zniknął. Aby tego dokonać uzył Overlorda... wykorzystując świat równoległy przeniósł się w miejsce gdzie aktualnie znajdowała się Sara po czym znów teleportował się do "normalnego" świata i jednym ruchem wbija jej ostrze tuz obok kręgosłupa na wysokości nerek

* zero szans na to by zobaczyła co robie i następne zero szans na wyczucie mojej obecności... Eletric Shard potrafi idealnie zamaskować rodzaj energii którą sam generuje, a oślepiający błysk zamaskował moje znikniecie... A przed moją siłą nwet twoje moce psioniczne cie nie obronią, przy tej odległości nie masz szans, no ale jak juz wcześniej założyłem, nie ma co jej zabijać... *

X

Wszystko ładnie, pięknie... ale jest jedna rzecz. Ten pancerz nie jest byle jaki, więc zanim sie przez niego przebiłeś, co zajęło Ci z sekundę, to zdążyłeś jedynie trochę jej wbić to ostrze. Na pewno nie całe, ponieważ sie teleportowała przed Ciebie. Wyglądała na kompletnie zaskoczoną.

A tam gdzie stałeś wystrzelił jakże piękny snop energii psionicznej.

azXcpl

Azu Demoll

(ona juz była przede mną bo wg mojego wcześniejszego założenia - teleportowałem sie za nią (dlatego napisałem, ze "tuż obok kręgosłupa" ))

Demoll po wbiciu ostrza zamiast aktywowania Thunderspeeda i próbowania porażenia prądem przeciwniczki zrobił następny z serii ataków. w zamierzeniu ten miał być jeszcze trudniejszy do przewidzenia od poprzedniego

*pora na następną innowacje, ciekaw jestem jak komórki ludzi zareagują na coś takiego... *

pomyślał po czym posiadając jeszcze inicjatywę i element zaskoczenia naładował i odpalił bezpośrednio na przeciwniczce DuoIceblast

*do tej pory czegoś takiego nie testowałem... wcześniej schowałaś sie za osłoną żywiołową... teraz na to szans nie masz... a w razie teleportu ten skill i tak trafi... a wszytko po to by tylko doprowadzić cie do wcześniejszego stanu... z kolei twój atak był całkiem niezły... a wiec i na pewno przybliżył cie do nawrotu migreny...*

X

Cóż,ponownie po użyciu skilla została tam tylko kupa lodu... chociaż była już troche mokra. Pewnie lekko sie lód roztopił.

-Kurde, to nie ma sensu. Ty walisz we mnei z tych skilli, ja uciekam, a jak mnie rozboli głowa to wezme tabletki... możemy tak w nieskończoność-Stwierdziła

azXcpl

(nawet jeżeli byłaby słońcem to jedna tura zawsze obowiązuje przy tym skillu Razz

)

Azu Demoll

- tabletki kiedyś się skończą...

Podsumował Demoll po czym korzystając z faktu iż Sara za wszelką cene chce roztopić ten lód pozwolił jej na to do momentu aż będzie pół-zamrożona, pół-mokra i uderzył ją w skroń z całej siły po czym złapał ją za rękę i kark a następnie aktywował thunderspeeda

- wtedy gdy wbijałem ostrza poczułem jak dobrą masz zbroje... przeanalizowałem także twoją poprzednią reakcje na DuoIceBlasta, założyłem iż będzie ona taka sama. Znając twoją pewność siebie z poprzednich posunięć oceniłem szanse powodzenia mojego planu na +/- 80%. Myliłem się... wszytko było zgodne w 100%. A teraz pozwól ze ci wytłumacze o co chodziło. Komórki nerwowe istot organicznych przewodzą prąd elektryczny a ty jako człowiek masz to do siebie, ze raczej nie lubisz wysokich napięć, nawet 9V jest zdolne do poruszenia mięśnia. A ciebie zaś pragnę uświadomić, ze jesteś w znacznie gorszej sytuacji gdyż tym prądem jakim aktualnie przez ciebie przepływa nie jest owe 9V... no i co gorsza mam następne dwie złe wiadomości... jesteś cała mokra i trzymam cie tuż obok głównego ośrodka nerwowego... nawet gdybyś chciała użyć na mnie jakiegoś ataku po prostu nie możesz... czujesz jak twoje ciało robi coś innego nic chcesz by wykonało... Moge cie teraz dobić... ale nie zrobię tego.

powiedział Demoll puszczając jej ręke po czym sięgnął do kieszonki gdzie Sara trzymała medykamenty, wyjął pudełeczko i rozkruszył je jednym ruchem, a następnie kopnął przeciwniczkę z półobrotu w brzuch

- wiem, ze jesteś twardą sztuką i raczej nie umrzesz od tego ciosu, ale raczej przez parę dni nie będziesz zmogła nic jeść... Kończymy ten pojedynek ?

X

-Co ty nie powiesz... -Najwidoczniej Sara przez chwile sie na czymś skupiła.... po czym na twoich oczach pojawił się komunikat!

*UWAGA! FIZYCZNE USZKODZENIE GŁÓWNEGO ŹRÓDŁA ZASILANIA! WŁĄCZENIE ZAPASOWEGO ZA 5 SEKUND*

Niestety, te 5 sekund wystarczyło Sarze, by sie ponownie od Ciebie oddalić

-Jestem w stanie zniszczyć z medyczną precyzją każdy twój podzespół, po kolei... mam zorientowanie w tym temacie... wiec nie bądź taki pewny... to dopiero preludium...

azXcpl

Azu Demoll

- Co nie zmienia faktu iż to tobie bliżej do wycieńczenia niż mi do zniszczenia...

odparł krótko Demoll po czym skwitował jej zapędy swoimi spostrzeżeniami.

- to co otrzymuje ja w 25% przechodzi na ciebie, sam nie wiem co w tej chwili sobie uszkodziłaś ale prawdopodobnie nic ważnego. Ludzie nie dysponują czymś takim jak źródło zasilania u reploidów. Kontynuując twoje wywody powiem jedno... Im bardziej mnie będziesz chciała zniszczyć tym bardziej na tym ucierpi twój organizm, szczególnie głowa i stan psychiczny. Nie wiem jakie tam medykamenty wzięłaś, ale ci nie służą... Wg mnie za chwile powinnaś przestać być taka cwana i dokąd jesteś przytomna powiedz jeszcze puki możesz gdzie mam cie odnieść... Już trzeci raz spotykam się z którąś z was i aż mnie dziwi, ze do tej pory żyjecie. Widocznie to ja spotykam największe zło tego świata, które trzeba wyplenić...

Demoll nie wyglądał na przejętego całą zaistniałą sytuacją. Aczkolwiek nie zamierzał się poddać

- silne ataki na ciebie działają jak działają... tak wiec pora spróbować czegoś konwencjonalnego, czym załatwiałem w dawnych czasach większość walk

Przełączył na tryb shotguna i zaczął strzelać w przeciwniczkę

- odbijaj je, zawracaj. A i tak sie nie poddam...

X

Sara... roześmiała się, zaczęła bezproblemowo skakać po polu, unikając swoich ataków.

-Jesteś śmieszny... mi sie nic, ale to nic nie dzieje od twojej lustrzanej tarczy... bo mam własną, cierniową. I może tego nie wiesz, ale jak dwie tarcze tego typu sie spotkają, to sie nawzajem niwelują... teraz czas na szynę główną...-Mruknęła... i poczułeś że coś Ci strzeliło w kręgosłupie... właściwie to cały. I cały też system operacyjny w tobie stara sie opanować sytuacje [obr 2000, zwarcie, ograniczenie zdolności poruszania się o 50%, przejście na tryb awaryjny, ograniczenie celności o 50%]

azXcpl

Azu Demoll

- Niech cie! Przeładowanie systemu... Jeszcze się spotkamy. Nastepnym razem bede przygotowany na twoje sztuczki o wiele lepiej niz obecnie. Overlord... wiesz co w takiej sytuacji trzeba zrobić, Hibernacja w wersji B ?

= oczywiście!
po czym elf błyskawicznie wklepał komendę w uproszczonym języku programowania który nieco przypominał połączenie C++ i Pascala a polecenia zapisywało w podobnym stylu do HTML`a. Nawet jego twórca nie znał dokładnie tego co oznaczają poszczególne polecenia, jednak jeżeli działały to musiały być dobre...

<form method="get" action="Hibernation">
<p> </p>
<tr><td nowrap="warpworld" valign="top"
<input type="operating sys off" name="azuv021" value=""></input>
<input type="submit" name="be"
<input type="hidden" name="ralue="pub-6145749118647550"></input>
<input type="hidden" name="eorid" value="1"></input>
<input type="hidden" name="se" value="ISO-8859-1"></input>
<input type="hidden" name="rv" value="ISO-8859-1"></input>
<input type="hidden" name="kof" value="GALT:#008000;GL:1;DIV:#336699;VLC:663399;AH:center;BGC:FFFFFF;LBGC:336699;ALC:0000FF;LC:0000FF;T:000000;GFNT:0000FF;FORID:1;"></output>
<input type="hibernation" name="azuv21" value="activeform=off"></output>
</td></tr></off>
/rozpoczynam przechodzenie w stan hibernacji , statyczna autoregeneracja rozpoczęta, systemy bojowe wyłączone, powrót z zasilania zapasowego do głównego, procedura przechodzenia w stan hibernacji zakończona/

oznajmił elf i wleciał pod zbroje. Demoll zaś zahibernował się w pozycji stojącej z ostrzami wbitymi w podłoże, dla utrzymania równowagi

X

Cóż... tak sobie siedziałeś, a Sarcia... zaczęła naprawiać swoją mocą Azxcpl'a! Zregenerujesz sie w 20 minut