Megaman Zero Game

Ramroyd

Jedyna droga do wnętrza Lasu Notus, gdyż wokół całego lasu płynie radioaktywna rzeka, która samymi oparami może zniszczyć każdą żywą istotę. Jednak nawet ta trasa skrywa wiele niebezpieczeństw: Od zmutowanych kreatur, po stare machiny bojowe, które wciąż działają.

Opis by: Phantom Rev

inraeratus

Regis

No dobra, zatem Regis budzi się. Sprawdza natychmiast, czy ma swój miecz pry sobie, po czym rozgląda się chwilę po okolicy, oczekując dalszych instrukcji z ,,obroży".

<Nie no...nie dziwota, że nie chcieli przysłać w tak fajne miejsce kogoś ze swoich...ciekawe czego to takiego ode mnie chcą?>

Phanti

Regis

Pierwsze co zauważasz, to że jesteś nagi. Obok Ciebie leży skrzynka i holotaśma, którą możesz odtworzyć za pomocą swojego hardware'u. Odtwarzasz i słyszysz instrukcje.

- Cały Twój ekwipunek został przez nas oznaczony. Nie martw się, nie widać tego. Zainstalowaliśmy w każdym z Twoich przedmiotów układ dezintegracji. W razie czego, w ramach pierwszego ostrzeżenia po prostu zniszczymy Twój sprzęt... - Chwila przerwy i nagle nagranie znów zaczęło się odtwarzać - Niedaleko w głąb lasu, zainstalowaliśmy nasz odbiornik. Jednak dane wskazują, że Arkadyjski strażnik zaczyna węszyć niedaleko miejsca gdzie jest ukryty. Pozbądź się go, metodą dowolną, po czym zgłoś się na złomowisku żelaznego pustkowia. Wykonać.

inraeratus

Regis

<No dobra...trzeba korzystać z tego, co się ma...w sumie jednak - te Kruczki to już mi się lekko na mózg rzucać zaczynają...rozebrali mnie...pewnie...grzebali we mnie... ile jeszcze ,,ograniczeń na mnie nałożą, nim zorientują się, że jestem poza ich ,,zasięgiem"?>

Z lekko pogardliwym uśmiechem <zobaczcie se jak to traktuję wasz sprzęt> robi sobie z tejże holotaśmy:
1. Coś w rodzaju przepaski biodrowej.
2. Przepaskę na czoło ala Rambo.
3. Gumkę do włosów<zrobię sobie kucyk to może mniej będą mi się włosy o gałęzie czepiać...>

Z braku swego miecz bierze w/w skrzynkę jako broń alternatywną. Sprawdz jej wagę.

Następnie pobieża tak mniej więcej w stronę lasu, podskakując z lekka i nucąc przy tym sobie jakąś skoczną melodyjkę, niczym wesoły homokapturek.

<Ale zabawę muszą teraz mieć Ci co muszą mnie teraz monitorować! Haha. Już widzę ich miny. ;] - Regis face>

Phanti

Regis

To jest HOLOtaśma. Nie możesz z Tego nic zrobić. Co najwyżej wsadzić sobie w odbyt.
A w skrzynce jest Twoja broń. Więc bierzesz jeszcze dodatkowo skrzynkę, czy może wykażesz się skrajnym debilizmem, zostawisz miecz i ZAMIAST niego weźmiesz skrzynkę?

inraeratus

Regis

Bierze miecz I skrzynkę. Porządna skrzynka zawsze się przyda tem kto wie jak z niej skorzystać. Taśmy NIE wkłada w odbyt, ale powiedzmy,że daje sobie z nią spokój i idzie wreszcie do tego lasu.

PS:
(napisz już tam, gdzie dotrę)
PS2:
(HoloTAŚMA - TAŚMA pozwalająca na odtworzenie hologramu za pomocą odp. sprzętu itd. TAŚMA. Niby czemu nie da się z niej nic zrobić?!)

Phanti

Regis

Nie.

PS: Ok.
PS2: Bo ja tak chcę.

X

Samochód transportowy po bezpiecznej przejażdżce w końcu dotarł na skraj lasu. Thanatos zarządził wysiadkę, motywując to grząskim terenem leśnym.
-Plan jest taki. Wchodzimy do środka, a jak ktoś zobaczy coś ciekawego to o tym mówi. Uważamy tez na tyłki swoje i kolegów. Ciesze się, że wszystko jasne. Idziemy...-Reploid powoli, acz z luzem wszedł w głąb lasu, razem z resztą. Bez specjalnego szyku, aczkolwiek ci, którzy zdawali się walczyć z bliska otaczali tych bardziej wrażliwych. Normalka.
Coś ciekawego się znalazło już po 9 minutach, gdy znaleźli się w sercu lasu (Następny post tam). Były to bowiem ślady ogniska, które zostało zgaszone chyba dość niedawno. Sympatycznie.

Phanti

Regis

Spadłeś przy wejściu do lasu. Okazało się, że część Magnusia w Twoim Ciele jeszcze została. I chcąc się obronić, wytworzyła barierę wokół Ciebie przy upadku. Cóż, zrobiłeś mały krater w miejscu w którym spadłeś. Jednak mimo bariery, jesteś poprostu zmasakrowany. Uszkodzenia są ekstremalne. Twój system daje ci komunikaty fatalnych błędów i awarii. Gdyby nie fragment Magny podtrzymujący Twoje życie, przestałbyś funkcjonować już w momencie, gdy Magna wbił Cię w ziemię. Czujesz też, że Magna nie czuje tego fragmentu. Chyba nie wie, że w Tobie został. Zauważasz też lecącą czerwono fioletową kometę na niebie. Magna wydostał się ze świątyni i gdzieś poleciał. Naprawdę jest potężny... Ale nie musisz się martwić, że Cię dobije.

inraeratus

Regis

Jeb.

-khla... - więcej najwidoczniej dzisiaj z siebie nie wydusi. Z ust wylewa mu się...coś co nie powinno.

Kometa przesuwa mu się przed nieruchomymi oczami. Słyszy...słyszy?

<,,I will not die. I' m waiting for you. In my time of dying...">

Koniec. Regis odpływa.

Phanti

Czujesz, że Twój system jednak działa. Prowadzi automatyczną analizę. I okazało się, że zintegrował się z tym fragmentem Magny. I może go wykorzystać do przeprowadzenia Rebootu, oraz naprawienia kluczowych elementów. Dalej będziesz w ciężkim stanie i raczej nie będziesz w stanie walczyć, ale będziesz mógł się poruszać i poszukać pomocy. Tyle, że poświęci to tan fragment Magny. Przestanie istnieć.

<Diagnostyka zakończona. Proces naprawy gotowy. Kontunuacja Y/N?>

inraeratus

Regis

<I masz Ci babo placek. I tak nie mam na świecie kogokolwiek, kto zechciałby mi pomóc, najwyżej jakaś horda naukowców zainteresowana wyekstraktowaniem tego świństwa, a tak mnie rwie, że się robi z tego kusząca propozycja...jednak z drugiej strony...odchodzenie stąd z pustymi rękoma...NIE. Kontynuować. Niech to badziewie na coś się przyda. A zlikwidowanie go...to 2 pieczenie na jednym ruszcie. Zdecydowanie kontynuować.>

Zamyka oczy. Poddaje się procesowi regeneracji, ale...

Ale dlaczego podjął taką, a nie inną decyzję? Sam się chwilę zastanawia... Owszem, nie lubi polegać na innych, ale...

ZGRZYYYTy. W głowie Regisa. Jeden dziwny, drugi okołozębowy. Co do...?

-Brr... - wstrząsa głową. <Jak tam regeneration?>

Wstaje. Surroundings?

Phanti

Regeneracja? Możesz wstać i się poruszać. Okazało się, że masz też przy sobie swoje uzbrojenie i palmtopa, którego jeszcze nie odpaliłeś. I chyba jest spokojnie dookoła.

(usuń odłamek zbroi z ekwipunku)

A...I...

MISSION ACCOMPLISHED!

Otrzymujesz Jeden punkt *

inraeratus

(Przepraszam, że musiałeś mnie upomnieć.)

Regis

Regis ma ochotę na przerwę. Taką porządną, odprężającą.

Przeciąga się. <Jakże pięknie znów znaleźć się pod gołym niebem! Taaa...która to już nastała godzina? Przez to całe łażenie pod ziemią straciłem rachubę...>

Włazi na jedno z większych drzew na skraju tego dziwnego lasu. Znajduje sobie w miarę wygodny konar, po czym z głęboką przyjemnością rozkłada się na nim.

Oto Regis. Król pustkowi.* Teraz na swoim łożu.

Odpala laptopa, po czym zaczyna penetrować jego zawartość, w oczekiwaniu na wschód, bądź też zachód słońca. Zadecydował, że to ono będzie mu przewodnikiem w mającej nadejść dzień później wędrówce.

*(obejmujących 5 metrów sześciennych wokół niego.)

(...Each time we recover from a near-death state we become STRONGER! Znaczy się: dzisiejsza przygoda pozwoliła mu uzyskać drugi poziom siły. WROĆ! Drugi poziom pakerskiej muskulatury. O tak.)

Phanti

Masz parę folderów w które możesz wejść.

"D.A.W.N-04 Deltar - specyfikacja ogólna"
"Deltar MKII - Szczegóły projektu"
"Magna Virus - Badania"
"Reaktor ARC III Generacji - Dane"
"Projekt "Silver Ranger" - Dane"