Megaman Zero Game

X

Otwiera powoli oczy i sie rozgląda. Widzi Marco

-Hej, co tam u ciebie?

Dada

- A nic... byłem w tym zewnętrznym świecie i świetnie sie czuje... a ja widze że możesz już przejść ostatni test... no chyba że w duszy nie jesteś gotowa...

X

-Jestem dziwnie spokojna i wyciszona...

Dada

-Dziwnie? Wytłumacz... dlaczego dziwnie...

X

-Jeszcze nigdy nie byłam tak wyciszona...

Dada

-Hmmm... skoro tak mówisz... zamknij oczy... zobaczymy...

X

Zamknęła oczy...

Dada

Zamykasz oczy i pojawiasz sie w świecie... w świecie Marco...

Trey

Idzie po łące i siada przy jakims drzewie.. po czym wyjmuje gitare i zaczyna grać...

-eh.. wreszcie spokuj...

X

No i masz spokój...

Trey

-eh.. no dobra.. niezle tu ale troche nudno...

Wstaje i se chodzi rozglądając się...

Dada

Łąka jak Łąka... duża i pełna różnorodnych roślin... czujesz ich woń, jest przyjemna i relaksująca...

Trey

idzie dalej..

-hmm.. chyba to jest najlepsze miejsce jakie widziałem..

Dada

I wciąż to samo... ale poczułeś się świeższy po tej przechadzce
(Regeneracja HP oraz modyfikator +2 siła gdy będziesz walczył tutaj)

Trey

Siada znów pod drzewem i znów gra na gitarze...

-ze takie cos istnieje...