Megaman Zero Game

Naras

Czasem nazywane siedzibą Mistrza gdyż ten przebywa tutaj praktycznie przez cały czas. Zbiera się tu wszelkiego rodzaju stare maszyny i części, które są badane, segregowane oraz przechowywane tak długo aż nie staną się potrzebne. Nie ma tutaj oświetlenia więc albo trzeba umieć widzieć w ciemnościach... albo wziąć ze sobą latarkę. Podobno Mistrz kazał usunąć światła ze względu na delikatność niektórych znalezisk.

Valck

Terio

Słyszał , o tym miejscu wiele, miał nadzieję że dostanie jakieś proste zadanie na początek, coś zebrać przynieść itd. Gdy wszedł poszukał kogoś kto zleci mu zadanie, jeśli takiego znajdzie mówi.

-Witam, chciałbym otrzymać jakąś misję, trzeba rozruszać metalowe kości.

Naras

Terio

W archiwum panowały ciemności. Gdy tu wszedłeś i mechaniczne drzwi zasunęły się za tobą jedynie czerwony napis "Wyjście" za twoimi plecami dawał odrobinkę światła. Stałeś w miejscu bo nie wiedziałeś gdzie mógłbyś pójść by nie wpaść na ścianę.
Usłyszałeś jak coś sunie po ziemi, coś dużego, i nagle odezwały się trzy głosy na raz, tuż przed tobą:
Mistrz -T-3, mów o co chodzi.
T-3, mów o co chodzi.
T-3, mów o co chodzi.

Odpowiedziałeś mu.
Mistrz -Skoro taka twoja wola... Dołączysz do oddziału wyruszającego do Przeklętej Puszczy i będziesz ściśle wykonywał rozkazy dowódcy. Spraw się dobrze a dodatkowa nagroda cię nie minie. Spotkasz się z oddziałem w Hangarze za półgodziny.
Skoro taka twoja wola... Dołączysz do oddziału wyruszającego do Przeklętej Puszczy i będziesz ściśle wykonywał rozkazy dowódcy. Spraw się dobrze a dodatkowa nagroda cię nie minie. Spotkasz się z oddziałem w Hangarze za półgodziny.
Skoro taka twoja wola... Dołączysz do oddziału wyruszającego do Przeklętej Puszczy i będziesz ściśle wykonywał rozkazy dowódcy. Spraw się dobrze a dodatkowa nagroda cię nie minie. Spotkasz się z oddziałem w Hangarze za półgodziny.

Valck

Terio

Mistrz powtarzał się dzięki temu reploid jednak zapamiętał swoje zadanie i grzecznie podziękował i wyszedł miał tylko pół-godziny, potem skierował się do swojej kwatery zabrał potrzebne rzeczy i wyruszył na miejsce spotkania.