Forum Megaman Zero Game Strona Główna Megaman Zero Game

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Saruwatari Nishihara [Aktywna]

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia / Karty Postaci
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
X




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 17:10, 24 Maj 2010    Temat postu: Saruwatari Nishihara [Aktywna]

Idę na łatwiznę, no bo po co się starać
LVL: 1 (EXP 0/1000)
Imię: Saruwatari
Nazwisko: Nishihara
Wygląd: [link widoczny dla zalogowanych]
To jeżeli chodzi o twarz. A co do reszty...
Dziewczyna pokrzywdzona przez los mało uroczym imieniem (tzn. Saruwatari) nosi tez dosyć nietypowe ubranie. To co najbardziej rzuca się w oczy (Gdyby nie jeden „szczegół” o którym mowa będzie później) to widoczna część białej koszuli, składająca się na rozbudowany kołnierz i pelerynkę, ciągnącą się aż do pasa, w przeciwieństwie do włosów, które są trochę krótsze (Tylko do środka pleców). Idąc dalej, reszta stroju to połączenie płaszcza z mocno rozbudowaną dolną częścią przypominającą sukienkę, oraz spodni, które również są dosyć szerokie przy nogawkach. Buty na płaskim obcasie, niskie, i chyba najbardziej normalne z tego stroju. No, może jeszcze białe podkolanówki i rękawiczki w tym samym kolorze.
Ale ale, prawie bym zapomniał o jednej bardzo ważnej rzeczy... o obszernej fioletowej „szacie” okrywającej całe jej ciało. Prawie nigdy się z nią nie rozstaje, a momentami nakłonienie jej by zdjęła kaptur bywa dosyć trudne. Ale jakby tak popatrzeć... to jest na nią trochę za duży. Sama jest dosyć drobna i delikatna, i ta cała obszerność stroju przy jej wymiarach jest nieco... dziwna. No ale o gustach się nie dyskutuje.
Ekwipunek: ubranie, własna skóra i cnota
Frakcja: A uj wi
Rasa: Gear
Klasa: Cywil
HP: 22
E-C: 100
Charakter: Przez całe swoje życie była pod kloszem swojej nadopiekuńczej i nietypowej mamuśki, dostawała to co chciała, kiedy chciała, i jak chciała. Pod warunkiem że nie wiązało się to z samodzielnym oddaleniem się z pola widzenia jej szanownej rodzicielki, co nie obyło się bez pewnych skaz na jej psychice. Po pierwsze, ta, której imię wygląda jak jakiś kiepski żart jest osobą skrajnie rozpuszczoną. Uważa że cały świat jest jednym wielkim placem zabaw, a ludzie mają obowiązek spełniać jej zachcianki. W końcu skoro zawsze dostawała to co chce, to dlaczego teraz miałoby być inaczej? Ale gdyby się jednak tak nie stało... to się nie denerwuje. Po prostu się dziwi, gdyż z natury jest osobą raczej zdystansowaną i chłodną, nieprzejawiających jakiś wyższych uczuć. Po prostu wszyscy są jej obojętni. Dlatego też nie przebiera w środkach gdy chce osiągnąć swój cel. No, prawie... nie cierpi brudzić sobie rąk fizyczną pracą. Brzydzi się ją, sądząc że będąc tak urodziwą, wspaniałą, inteligentną i utalentowaną osobą powinna mieć własnych służących od załatwiania tego typu rzeczy. No i tak miała. Czyli innymi słowy – zachowywała się jak jakaś chędożona, zmanierowana arystokratka z nie wiadomo jak wysokiego rodu. Ale chyba takiego, który na Zeusa mówią „Heyo spleśniały tłumoku!”
Więc dlaczego ruszyła w świat (O szczegółach zaraz będzie mowa w historii) gdy miała te wszystkie rzeczy podane na tacy? No więc, tutaj dochodzi kolejna cecha jej charakteru. Chęć niezależności i głęboko skrywana ciekawość. Bo skoro jest tak mądra, to znaczy że sama sobie doskonale da radę w otaczającym go świecie, i tak się urządzi, ze będzie miał jeszcze lepiej niż w tym „zapyziałym” hotelu, gdzie może i ma całkiem dobrze, ale musi go dzielić z jakimiś, tfu, ludźmi. A ciekawość... to sumie bardziej dominujący powód jej ucieczki. Siedziała tak przez te... 2 lata w swoim domu, wychodząc może z 3 razy na zewnątrz. Nic dziwnego że chciała posmakować trochę świata.
Tak, już się zbliżamy do końca, wytrzymajcie jeszcze trochę, bo została jedna cholernie ważna rzecz. Saru ma trzy dosyć nieprzyjemne przypadłości, przez które niekiedy traci zimną krew i zachowuje się jak rozhisteryzowane dziecko. Pierwszą z nich jest obsesja na puncie czystości. Brzydzi się brudem, zarazkami, kurzem, i wszystkim co się klasyfikuje do „Ble, ohyda!”. Druga rzecz, wyczytała gdzieś kiedyś że światło słoneczne u osób jej pokroju (Znaczy, posiadających tak cudowną, delikatną, bladą cerę) może powodować poparzenia skóry. Od tego momentu nosi na sobie wcześniej wymienioną obszerną szatę, i za cholerę Ci jej nie zdejmie na zewnątrz... w budynkach (gdy jest dzień) zresztą też. Wyczynem będzie gdy się ją nakłoni do zdjęcia kaptura. A trzecia... bardzo obawia się bólu. Gdy skaleczy się w palec, zachowuje się jakby urwali jej całą rękę.
Historia: Saruwatari urodziła się w środku wojny pomiędzy Neo Arcadią a Resistance. Jej matką była właścicielką niedawno powstałego hotelu w tym pierwszym miejscu. Jako że posiadanie własnej, osobistej córeczki było marzeniem Hanny, która sama wiele w życiu przeszła (Co dokładnie – nie wiadomo. Co się stało z tymi którzy o to pytali – też) postanowiła oszczędzić swojemu dzieciątku tych cierpień i postanowiła pilnować jej jak oka w głowie.
Szkoda tylko że przy okazji zapomniała o wychowywaniu. Zdecydowanie Hannah traktowała ją jako pewien typ zabawki, coś w rodzaju zwierzątka z jajka. Nakarmić, pobawić się, potarmosić, i zająć się swoimi sprawami, bo dniówka została wypełniona. Ew. zatrudnić służących by zajmowali się ją w czasie jej nieobecności. Nie wyjaśniła jej co jest złe, a co dobre, co wolno a czego nie, a już w ogóle wyleciało jej z pamięci to, by uświadomić jej że nie jest centrum wszechświata. Chociaż nie, trzeba jej zwrócić honor. Uświadomiła ją w dwóch rzeczach, skąd się biorą dzieci, i dlaczego rośnie jakoś tak... szybko. Po 3 latach swojego życia wyglądała jak mało wyrośnięta, ale jednak 16 latka. Co do tego pierwszego... może lepiej się nie rozpisywać. Efektem było to, że jakoś się zraziła do chłopców. A to drugie... usłyszała po prostu że jest taka wyjątkowa. Szybko dojrzewa, i wolno się starzeje. Co utwierdziło ją w przekonaniu o swojej zaje******.
Ale wracając do życiorysu. Jej życie było dosyć nudne. Śniadanie, zabawa służącymi, korzystanie z sieci, zabawa służącymi, oraz ew. zabawy ze swoją matką w stylu „Popatrz córeczko jak się spławia natrętów”. Jednak, im była w starsza, tym bardziej ją to wszystko nudziło. Ciągle to samo, dzień w dzień, te same giereczki, zabaweczki... nawet nie mogła wyjść na zewnątrz bez pozwolenia matki pod groźbą wygarbowania skóry, co potężnie deptało jej ambicję. W końcu nie wytrzymała – postanowił że jest już na tyle mądra i dorosła, że sama poradzi sobie w życiu. Więc kiedy Hannah wyszła z hotelu by załatwić pewną sprawę związaną z dostawą nowych mebli do pokoju, Saru wyszła z hotelu, stosując niesamowicie zaawansowaną formę kamuflażu w postaci czarnego płaszcza. O tym jak jej było gorąco nosząc pod tym co to zwykle nie wspomnę. Ale udało się – nikt jej nie zatrzymał, była przed hotelem, a mama miała wrócić dopiero za dwie-trzy godziny. Pytanie tylko... co dalej?
I w tym momencie zaczyna się jej wielka przygoda w świecie pełnym bandytów, złodziei, gwałcicieli i handlarzy niewolników. Uroczo, prawda?

Statystyki:
Siła: 5
Zręczność: 5
Szybkość: 5
Inteligencja: 15
Mądrość: 15
Spostrzegawczość: 5
Charyzma: 17

Umiejętności:
Ociekanie zajebistością (2 punkty DNA... ale RNA tez może być): Postać ma ZAJE(piiiiiip) duże szczęście wpisane po prostu w genach. Cholera wie jak to działa, ale sprawia, że postać ma nagłą potrzebę związania sobie butów, w momencie gdy rakiety balistyczne całego batalion marynarki wojennej właśnie miały ją trafić prosto w głowę, i zamiast tego trafiają w snajpera który właśnie się szykował by spenetrować jej macicę morderczym czopkiem zagłady.

Urok Osobisty (3)
Informatyka (3)
Szybka Nauka (3)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia / Karty Postaci Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin