Forum Megaman Zero Game Strona Główna Megaman Zero Game

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Statek Kosmiczny Gamma Numer 4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 52, 53, 54  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia II / Instancje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:16, 24 Wrz 2011    Temat postu:

Matio

idę w stronę baraku szukając kraila.

<może po drodze coś znajdę>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
inraeratus
Administrator



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:29, 25 Wrz 2011    Temat postu:

Matio

Idziesz sobie dalej, najspokojniej w świecie. Tłum gęstnieje. Ktoś przez przypadek Cię potrącił. Jakiś gościu ze z plikiem zwojów w rękach. Wywrócił się.

-Najmocniej przepraszam - rzekł, wstając i podnosząc swój ładunek. Cały czas głowę miał pochyloną. Nie widzisz jego rysów twarzy. Poszedł od razu dalej, lecz... gdy wspierał się na Tobie usłyszałeś szept... i nie jesteś pewien czy to było od niego:

-Nie każ na siebie czekać.

Tłum was rozdzielił. I widzisz już przed barakiem Kraila. Jest zajęty pucowaniem swej snajpy.


Shinku


Wiertło? Nie...
Widzisz miasto. Miasto stojące w płomieniach. Słyszysz syczenie i trzaskanie żarłocznego żywiołu... krzyki ludzi wołających o pomoc... księżyc w milczeniu patrzy... patrzy jak miasto jest pochłaniane. Ziemia się otwiera. Z czeluści coś wychyła, sięga po dusze ciepłokrwistych stworzeń zamieszkujących fortecę czarnego kamienia, zbudowanego niczym bluźnierczy pomnik na korzeniach isoty znacznie starszej i potężniejszej... huk. Grzmot. Gniew. Żądza krwii. Emocje nabierające fizycznej postaci. Zło wylewające się z żyjących istot, oplątujące je, duszące, śmiejące się...! Cień pomknął poprzez łunę karmazynowego nieba. ,,Litości!" - krzyczą.... Nie. Nie ma miejsca na litość. Wraz z łaską odwróciły sięod tej sceny. Nadzieja dogorywa. Smętne, stare oczy przesunęły się ku tej scenie. Wskazówka zegara zatoczyła pełen krąg...

Łopot skrzydeł. Na ziemię zstępuje przebrzydły anioł. Dziecie pijane mocą pomordowanych bogów...


... wróciłeś do rzeczywistości, w której nic się nie zmieniło.

Lecz... dlaczego spód czary, po której pełgał tajemniczy ogień, tak bardzo przypominał Ci czeluść, która pochłaniała to miasto?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yasahiro




Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:08, 25 Wrz 2011    Temat postu:

Shinku Ankoku

Po obejrzeniu tego jego twarz przybrała... TAki wyraz

Utrzymując tą twarz spojrzał na dziewczynę, potem na czarę...I potem znowu na dziewczynę. Skoro tak też stoi i pilnuje kaplicy to może coś wiedzieć.

-Co...To jest?!-

Spytał pokazując na czarę, ogień. Spód czary. O ile dobrze się orientuje, to albo to pokazało przyszłość, przeszłość albo po prostu ostrzeżenie. To może grozić temu miastu...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yasahiro dnia Nie 22:11, 25 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:29, 25 Wrz 2011    Temat postu:

Wodę wytworzy poprzez pobranie ciepła z reaktora i wilgoci z powietrza. Do wystrzelenia wody użyje na poczekaniu wytworzonego małego repulsorka, którego od razu się pozbywa. Jak stworzy ogień? Przestroi repulsory w rękach, aby wystrzeliły mniej skoncentrowaną ale bardzo gorąca wiązkę. Potem wysyła wszystko za pomocą znów utworzonych wiatraków, takich jak poprzednio, tylko tym razem na "łopatkach" umieszcza przestrojone repulsory. Po co? Żeby walić ciepłym powietrzem. Po co? Żeby płynna gorąca ciecz nie ostygła. A jak naprawia zbroję? Bierze sobie trochę piasku do ręki i przemienia cząsteczki tak samo jak przy tworzeniu zbroi. I tyle.!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:33, 25 Wrz 2011    Temat postu:

Matio

Szeptem.

-tylko gdzie czekasz?



Ruszyłem w stronę kraila.

-Jestem, jak tam po misji coś już wiadomo?- poczekałem na podpowiedź po czym wyciemniałem mapę- Dobra gdzie tu jest sklep z bronią i przy okazji, gdzie jest ten sklep zielarski co zanosiłeś tą paczkę po moim treningu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:42, 27 Wrz 2011    Temat postu:

Kisuke

Zatrzymałem się momentalnie
- A takie coś jest chyba OSTATNIĄ rzeczą jaką bym chciał teraz zobaczyć...
Stwierdziłem naciskając na słowo "ostatnią"
- Znając tych bezczelnych kosmitów...to jeśli zbliżymy się jeszcze trochę to te macki nas złapią, pochlastają...hmm i może tyle?
Powiedziałem niezbyt udając optymistę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
inraeratus
Administrator



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:11, 05 Paź 2011    Temat postu:

Yamitsu

Gościu położył na ziemi swego kompana ostrożnie na ziemi. Ostrożnie. Następnie ściągnął z ramienia linę z porządnym hakiem i zaczepami.

-Więc może nie pozwolimy im na to?

Na próbę zaczął rozhuśtywać owy przedmiot, lecz wpatrywał się przed siebie, jakby czegoś szukając.

-Mm... tylko jak by to zrobić, by i nieprzytomnego przenieść...

Podłoga... no, już opisałem. Koniec tych roślinek miał miejsce paręnaście metrów od was. Ściany... zbudowane z nieznanych ceramików. Sufit chyba też, choć nie widać go dokładnie. Trochę za roślinkami wzdłuż ściany zaczynały się się ciągnąć rury... ale tak średnio wyglądały na stabilno.
Coś sugerujesz?

Matio

Krail:

-O Heja. Już lepiej, jak mniemam? Misja? Ha. A żebyś wiedział. Podobno całkiem sporo już wyciągneli. Rail ma wieczorkiem powiedzieć nam co i jak. Póki co tylko się dziwnie uśmiecha... no, ale on już taki jest. Sklep z bronią? Pewnie chodzi Ci o ten pancerz? Bez obaw. Gdy sobie słodko kimałeś, reszta załatwiła już co trzeba. Powinien na Ciebie tam czekać, wystarczy, że weźmiesz od sierżanta karteczkę i możesz odebrac kiedy zehcesz. Zielarski? A cóż to tam Cię ciągnie? Zainteresowałeś się nagle na zmainę kariery? - zaśmiał się. Wskazał też na mapie lokalizacje obu wyżej wymienionyc placówek.
Hm.. Zdaje się, że mapa ta jest na tyle orientacyjna, że do reszty większych placówek mógłbyś trafić bez problemu. I do mniejszych także. Jak coś.

Shinku

No to fajną masz teraz twarz. Na szczęście nikt jej nie zauważył.

Dziewczyna odpowiedziała, nie odwracając sie do Ciebie:

-Ogień, który został zdradzony... nim zawarł przymierze z ludźmi...

Michael słucha w milczeniu.

Dziewczyna przykucnęła i przysunęła głowę do piedestału, na którym wspierała się czara.

-No... przynajmniej tak tu chyba pisze.

Deltar

Info od Twegoż zcnego cielska, Deltarze:
,,Z tą regeneracją pancerza jest tak, że do przetworzenia zwykłych substancji w odporne polimery, z których zbudowana jest Twoja zbroja, potrzebne dużo energii. I trochę czasu. Więc albo poczkasz aż w powolnym tempie zbroja sama Ci sie zregeneruje (tak, bez Twoich próśb i wydawania dodatkowych surowców) albo pozwolisz sobie na chwilkę bezbronności, by się tym zająć na porządnie... albo też błyskawicznie zakleisz dziurę nie-tak-odporną substancją. Decyzja należy do Ciebie.
Ultra gorące szkło-tofu poleciało w stronę przecwnika. Odłamy skalne w szybkim tempie zaczęły się odrywać z sufitu i spadać na drogę tego kiślu... dużą część zablokowały... zrobiły też sporo zamieszania. Straciłeś też chwilowo obraz przeciwnika...nie, stój - jest! Znad jego postaci zaczynają się unosić ostrza uformowane z Twojego szkła. Lecą w Twoją stronę, zgrabnie sunąc pomiędzy kamulcami, które wcale spadać nie przestały... i których zasięg spadania coraz bardziej zbliża się do Twych stóp...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:21, 05 Paź 2011    Temat postu:

Matio

- Krail, co ja bym tu bez ciebie zrobił, i tak chodzi o pancerz ale również i o broń- spojrzałem na mapę aby zapamiętać mniej więcej drogę do tych sklepów- Dzięki, postaram się nie zgubić najwyżej zadzwonię.

Wchodzę do baraku w poszukiwaniu sierżanta i odebraniu karteczki, kiedy ją dostane rusza do interesujących mnie sklepów,zatrzymuje się przy tym który jest najbliżej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yasahiro




Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:02, 05 Paź 2011    Temat postu:

Shinku Ankoku

Po prostu zaliczył typowy dla anime upadek na ziemię... Po chwili jednak się podniósł.

-Dobra...Tylko ja widziałem coś jeszcze w tym ogniu czy to praktycznie każdy?-

Że też zepsuła taką poważną sytuację, no ale cóż, było zbyt poważnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:52, 05 Paź 2011    Temat postu:

Deltar postanawia wybrać tryb powolnej regeneracji zbroi. Jak unika ataku? Podskok do góry z dashem, czyli mocniejsze wybicie i chwilowe utrzymanie się w powietrzu za pomocą repulsorów. Kiedy wraca na ziemie, postanawia wykończyć przeciwnika dość ryzykownym posunięciem.

Otwiera swoją klatkę piersiową, ukazują "nagi" Reaktor. I na krótką chwilę, blokuje całą przekierowywaną od niego energię, by skupiła się na nim samym. Kiedy już tak się stanie, wywala całą tą energię ze swojego ciała w postaci promienia energii. Prawdopodobnie dość mocnego. Taki Chestbeam z całej energii z ciała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:44, 06 Paź 2011    Temat postu:

Kisuke

- Wszystko byleby nie być zjedzonym przez rośliny...prawdziwy mężczyzna walczy pięściami...one nie mają pięści...więc nie są mężczyznami...będą oszukiwać...to pewne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
inraeratus
Administrator



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:24, 06 Paź 2011    Temat postu:

Deltar

Z ominięciem pędzących ostrzy poszło Ci całkiem nieźle. Niestety, zapomniałeś jednak o głazach. Już opadałeś na ziemię, gdy jeden z nich zwalił Ci się na prawe ramię. I nieco Ci je uszkodził. Tak Ci troszkę obwisa, ale nadal możesz jako tako z niego skorzystać. Byle bez przesady. Twój przeciwnik śmignął dashem po ziemi, w przerwie pomiędzy głazami... chyba wcześniej zaplanował utworzenie jej dla tego ruchu. Ładujesz energię, on się zbliża, czyżby miał zamiar walnąć kosą i ściąć Cię niczym dorodny łan zboża? Jest tuż pod Tobą i, energia dosięga zalecanych limitów.... Łup! Twój promień poleciał przed Ciebie... jako iż Twój kręgosłup się przesunął. Tak do góry. Gdy Twoja szczęka otrzymała bezpośredni cios z kolana od przeciwnika... zdaje się, że odpalił drugiego dasha będąc tuż przed Tobą. Mm. Ciekawy sposób atakowania, co by nie powiedzieć. A gdzie przeciwnik? Nad Tobą, On... leci w stronę sufitu. Twój promień przeleciał pod nim. Pech.
No. Ale szybkość przeprowadzenia tej akcji przynajmniej sprawiła, że nie wykorzystał openingu.
Co dalej?


Shinku

Spojrzała się na Ciebie. Tak trochę jak na... no, jak na kogoś kto coś brał. Mm. Znajome?

-Eeeh.... tylko osoby o dosyć ,,niecodziennych" profilach widzą w tym coś... wiecej. Pozwól, że nie spytam co zobaczyłeś.

Wstała i otrzepała się z lekka.

-No nic. Taka już dola z tymi starszymi. Jakby mieli coś zmienić z tym całym... - dodała już po cichu.

Zmierzać zaczęła ku wyjściu.

-Udanych modłów, jeśli wolno mi się tak wyrazić...

Matio

-Beze mnie? Po prostu znalazłbyś kogo innego, równie miłego pomocnego i jakże skromnego. Hahah. Trzymaj się.

Co do broni - jego wzrok wyrażał coś w stylu ,,czyżby nie wystarczała Ci obecna?" Ale długo ten stan nie potrwał.

Gdy odszedłeś, na nowo zaczął zajmowaniem sie swą bronią. Karteczkę otrzymałeś bez problemu - Rail kulturalnie wręczył Ci ją zza swego biurka.
Sklepem bliżej okazał się być sklep z bronią, pancerzami... no, sklep z wojskowym zaopatrzeniem. Duży, czy raczej długi, połączony z inną budowlą - kto wie? Magazynem, czy czymś....
Wszedłeś, prawda? Dzwoneczek zadzyńdał. Za ladą jest jakiś krępy koleś z krótką czupryną.

Kisuke

Gościu nie skomentował. Zarzucił hak wzwyż, w nadzei wbicia go w sufit. Chyba sie udało. Gdyż coś stuknęło. I linka nie wróciła. Pociągnął - wytrzymała naprężenie.

-Dobra... - postąpił parę kroków do tyłu. - przejdę na drugą stronę pierwszy. - ocenił dystans. Przewiążemy gościa. Wypchniesz go z tej strony, a ja odbiorę go z drugiej. Kej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yasahiro




Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:39, 06 Paź 2011    Temat postu:

Shinku Ankoku

Tylko skinął na nią głową i najpierw przeczytał to co jest napisane na piedestale dokładnie a potem znowu się tam gapi.

<Może za bardzo się zastanawiam ale albo chodziło jej o coś więcej niż bycie nienormalnym albo...faktycznie jej o to chodziło>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:48, 06 Paź 2011    Temat postu:

Matio


-Dzień dobry, Matio miałem się zgłosić po pancerz-podaję karteczkę-Strasznie duży macie ten budynek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:39, 07 Paź 2011    Temat postu:

Deltar postanowił przekierować CAŁĄ energię na repulsory. Coraz bardziej był wściekły. Nie, był oporowo wściekły. Wystrzelił w sufit. Nawet nie musiał trafić w przeciwnika. Niech zawali się na niego sufit. A jeśli rozpieprzy się cały sufit...To cóż. Deltar zostanie przysypany ale razem z przeciwnikiem. Ot, nielogiczne myślenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia II / Instancje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 46 z 54

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin