Megaman Zero Game

Naras

Salidia

(A klepsydrę tak samo?)

Salidia:
-Zakładam, że jak się ruszę to się na coś ostrego nadzieję... albo pułapka jakiegoś innego typu.

Spróbowała sobie rozświetlić okolicę.

Phanti

Ta. Klepsydra też. Pewnie specjalnie, żeby pokazać że się udało.

Ciekawe... Twoje włosy się zaświeciły. Widzisz że się świecą. Ale... nie dają żadnego blasku. Znaczy... dają. Ale nic nie rozświetla.

Naras

Salidia

<Pieprzyć to>

Salidia sobie leży i gapi się w ciemność. Może to "Próba Cierpliwości"?
Dopóki fioletowy pajac się nie odezwie to nie zamierza nic zrobić.

Phanti

- Twoja próba, to próba honoru. - Odezwała się w końcu postać - Jesteś gotowa?

Naras

Salidia

<Honoru? A co to znaczy?>

Leżała i tylko podniosła rękę z kciukiem w górę na znak "gotowa".

Phanti

Znalazłaś się nagle w pięknej białej sali. O. I leżałaś w pięknym, wygodnym łóżku. Osobnika koloru fioletowego już nie było.

Naras

Salidia

I dobrze.
Leży sobie i gapi się w sufit.

Phanti

No i leżysz.

Naras

Salidia

<Dobra nie mam ochoty leżeć przez całą wieczność>

Wstaje i rozgląda się.

Phanti

W komnacie są duże, także białe drzwi. Zakładam, że je otwierasz. I co? Masz wybór wszelkiej maści noży i mieczy. Klasycznych. Co byś sobie chciała wybrać?

Naras

Salidia

<Sama w sobie jestem wystarczająco ostra>

Spojrzała na to ponuro po czym wzięła po prostu zwykły skalpel i tyle.

Phanti

Nagle bum! Pojawił się za tobą jegomość z Rapierem!

- En garde!

Naras

Salidia

<Rapier służy do pchnięć, jak mnie pchnie będzie kiepsko... Jeśli będę się cofała to przyprze mnie do ściany więc muszę robić uniki w bok... Taa... Jak mi się nieeeechce...>

Salidia zrobiła minę w stylo "Co kurwa?" i zapytała:
-En... co? Możesz przetłumaczyć?

Wiedziała, że chodzi o coś w stylu "broń się", ale chciała zwlekać z walką najdłużej jak się da. Kto wie? Może czerwony cieć patrzy i znowu przyjdzie pomóc?

Phanti

Koleś dalej stał w pozycji bojowej. Twój... brak przygotowania do walki spowodował u niego lekką konsternację...

- EN GARDE! - Powtórzył głośniej

Naras

Salidia

Salidia zajrzała do szafy z bronią i sprawdziła, czy między mieczami nie ma przypadkiem snajperki.