Megaman Zero Game

Ramroyd

Dobra chcecie to napiszę. Jak widać będziemy śmigać na systemie tym samym co zwykle (czyli X'owe 4fun). Jednak moje propozycje, co by zmienić/wyrzucić:

Levele:

Poziomy doświadczenia czyli popularne Levele - Chleb powszedni fanatyków cRPG, główny cel grindowania tysięcy mobków w Fajnalach i innych tego typu grach oraz wg. niektórych Główny wyznacznik siły przeciwnika. Według mnie jest to bzdura. Cyferka, której nikt w świecie MMZ nie widzi poza graczami. Nie widzimy, że o ten wieśniak z lewej wygląda na level 3, a tamten wojownik z lśniącej zbroi +5 ma chyba z 38lvl. To jest głupie i niezbyt logicznie wyjaśnia nagłego przyrostu siły tego, który wygraną zdobywa kolejny poziom.

Wniosek: Skasować LVLe

Klasy/Subklasy:

Tak jak niektorzy już pisali w innym temacie: OUT z klasami. To też nie jest potrzebne. Kiedy dla przykładu postać wystawia ogłoszenie, to nie będzie pisać "Jestem Light Gunnerem" tylko np. "Specjalizuję się w rewolwerach". Każdy jest kim zechce być i nie musi tego jakkolwiek nazywać.

Wniosek: Skasować klasy

Rasy:

Nie mam nic przeciwko podziałowi na Ludzi i Reploidów, ponieważ ma to swoje podłoże fabularne w świecie MMZ. Jednak żeby nie było później dramy, że ludzie nie mają szans, bo im się kości łamią, strzał w głowę zabija bezpowrotnie (reploida można naprawić i odzyskać pamięć z dysku twardego or sth liek that), to dokonać odpowiedniego balansu i np. reploida można zawirusować, wyłączyć granatem EMP itp itd. żeby każda klasa miała swoje słabe i mocne strony.

Wniosek: Znerfować Reploidów i wyrównać szanse. Inne klasy won!! Zmutowany człowiek to zmutowany człowiek a nie Gear xD

Cechy (opcja optymalna):

Słaba nazwa fabryczna. Chodzi mi o to, że każda postać może mieć jedną cechę specjalną. U ludzi tłumaczone to jest genami, a u robotów np. programowalnym zwiększeniem wydolności jednym podzespołów na kosz innych. Dla przykładu postać może cechować się wysoką szybkością - biega szybciej niż inni przeciętni ludzie, łatwiej przychodzi jej akrobatyka i inne takie. Jednak przypłaca to kosztem siły - mniej może udźwignąć, w przypadku sytuacji siłowania się ma mniejsze szanse sukcesu i tak dalej.

Wniosek: Wprowadzić wybór jednej cechy na postać.

Oto obecne wnioski co zmienić ^^ jak coś przyjdzie mi do głowy to napiszę.

Alduron

Levele - można olać,

Klasy/Subklasy - można wprowadzić system użyć i chyba to by było najbardziej sensowne w tym przypadku.

Rasy - A moim zdaniem powinno być tak jak kiedyś podział na kilka "ras" gdyż nie każdy by chciał grać zwykłym człowiekiem albo reploidem, niektórzy może chce grać tak zwanym gearem od początku i mieć rakietnice w odbycie.

Cechy - moim zdaniem powinno pozostać tak jak było kiedyś, bo to jest właśnie to co bawi. Patrz ja mam 100siły a on tylko 50. Mogę go połamać jednym ciosem. Ale za to on ma 100 szybkości a ja tylko 40 i w czasie zanim ja go uderzę on wykona 3 ciosy. I np, za questa albo po walce będzie można sobie dodać +1 do stata. No ale wiadomo grind jest bezsensowny na dłuższą metę, dlatego bym stawiał na questy.

Ewentualnie zawsze można wprowadzić ćwiczenie stata za nabyty exp.

Ramroyd

Ah tak system użyć - zapomniałem o nim xD my bad. System użyć jak najbardziej.

W sumie... za questy dostać dodatkowe punkty, które można jakoś uzasadnić (dodatkowa waluta specjalna, punkty zasługi), za które można uzyskać dostęp do miejsc treningowych. Np. Wykonałem questa, dostaję 100 E-C i 2 PZ (Punkty zasługi). Idę na siłownię i za te 2 PZ trenuję sobie dodatkowe 2 punkty do siły.

Zamiast PZ może być typowy EXP.

DO tego proponuję, żeby nagradzane też były różne inne wyczyny oprócz wykonywania questów czyli coś na rodzaj Achievmentów np. Pokonaj XX Mettaurów lub wydaj XXX E-C lub lub lub itp itd. Oczywiście wytłumaczeniem jest prowadzenie statystyk każdego członka NA/CMD i określenie jego wartości dla danej frakcji. Neutralnych bohaterów frakcje obserwują - jeśli jest dobry, próbują go przekonać, żeby dołączył do nich.

Alduron

no, i widać ze się dogadujemy Very Happy

Teraz tylko niech się wypowiedzą inni, jak im to pasuje i możemy zaczynać Very Happy

jedipp

LVL'e - Tysiące mobów "Oooo tak..." system lvlowania jest niezły jednak ktoś może wołać o jego znerfienie ponieważ żeby wybić się ponad 10-11lvl trzeba naprawdę przykładać się do gry i troche "życia" na forum spędzić.
Jednak najlepiej żeby został w niezmienionej formie ze względu na to jakiej radości przysparza. Jak to mawiał Dante "To jest to po co żyje!"

Wniosek: SPRZECIW nie kasować.

Klasy i subklasy - nie ma sęsu szukać substytutów, prawie nikt się nie obwozi ze swoją klasą tak jak przedstawiłeś

Alduron

jedipp

NIE

Exp cechy lvle i wszystko zostaje. Tylko wchodzi jeszcze PZ coś na kształt prestiżu społecznego niczym karma w Falloucie. Te pkt można tylko zyskać nie można ich stracić ani nic za nie kupić jednyny z nich profit, że podnoszą żołd jaki otrzymujesz.

Arxel

Jestem przeciwny wywalaniu poziomów i normalnego EXPa. Działa ( w przeciwieństwie do niesprawdzonych PZ) i sporej części ludzi się podoba. NIE ZMIENIAJCIE BO MOŻE BYĆ SMUTNO Sad

Klasy: Nie przeszkadzają mi. Bo szczerze i tak możesz sobie np. wybrać klasę Light Gunnera, ale prawie wszystkie punkty dać w komputery. I mówić, że znasz się na kompach. Dla mnie klasa to po prostu to czego się w życiu nauczyłeś i twoje predyspozycje, a nie wyznacznik jak musisz grać ;D

Prośby własne: -Inne metody zdobywania expa niż walka ( np. czytanie książek/prac - tu dla naukowców; czy wyrabianie przedmiotów - dla kogoś kto się na tym zna, nawet głupi występ artystyczny).
- Klasy i umiejętności dające możliwość tworzenia przedmiotów Very Happy

- WIĘCEJ QUESTÓW I SWOBODY DLA INTELIGENTÓW. ( np. robienie itemów, hakowanie wrogich reploidów - FUCK YEAH!, wirusy itp.)

- Zróżnicowanie technologiczne i geopolityczne: O co mi chodzi? O podział terenu i wiedzy. Powiedzmy jak któraś frakcja zdobędzie Fabrykę ma 25 % tańszy sprzęt do kupienia. Arena mogła by dawać bonus do expa, elektrownia do siły broni laserowych, pustynia do wytrzymałości. Ot wziąć coś wymyślić.

A o co mi chodzi z technologią? No więc poprzednio frakcje nie różniły się eq. Wprowadźmy poziom technologiczny ( bazowo 0) który może się zmieniać zależnie od działań graczy ( kradzieże sprzętu, sabotaż, porywanie naukowców, samodzielne i grupowe badania, poszukiwania schematów sprzed Elf Wars i inne takie fajne rzeczy). Poziom w zależności od działań grup mógłby rosnąć lub maleć Very Happy

Podwyższenie dodawałoby sprzęt do kupienia w bazie lepszej jakości, ale za to droższy(ale ciągle zostaje stary).

W sumie dwa poprzednie akapity można streścić w słowach: Jeśli gracze zostaną wysłani na misję/coś osiągną i przegrają lub wygrają to powinno mieć to różny efekt na świat.

- NAJWAŻNIEJSZE!!!!!!!!! WIĘCEJ MISJI KONTAKTOWYCH/KOOPERACYJNYCH ( Np. Opornicy( Razz

) atakują linie dostawcze NA. Na misję się zgłasza paru graczy. Tak samo zgłaszają się gracze z drugiej strony. I jest dobre PVP i działania grupowe Very Happy

Alduron

Olekman

Ja mogę podsunąć extra prosty, przejrzysty, cegło- i idiotoodporny system tworzenia przedmiotów. Nawet go tu przedstawię. Jednak przed tym powiem, że wzorowałem się na sposobie na wyrób amunicji w RE3. Osobom, które miały z nim styczność już powinno coś świtać.

Sytuacja przedstawia się tak, że chcemy sobie coś zrobić. Przykładowo niech to będzie pistolet. Aby móc go złożyć potrzebujemy konkretnych części. Możemy napisać "lufa, sprężyna, kawałki metalu", ale to będzie zbyt ogólne określenie i możemy być pewni, że dojdzie do pewnych nieścisłości. Poza tym, te przedmioty nie przydadzą się np. do zrobienia pancerza. Głupio by też było, gdyby z każdego mobka leciały inne części, ew. części potrzebne w danej chwili graczowi. Po jakie państwo byłego bloku komunistycznego nam się tak pierdzielić? Ogłaszamy, że są części A, B, C, D, E itd. I nie będziemy każdemu wymyślać osobnej nazwy, bo tak fajniej. Będą dosłownie przedmioty o nazwie "części A". Żeby zrobić ten nasz pistolet potrzebujemy A+2*B. Zbieramy ten szajz i już możemy robić.

Oczywiście to rodzi też nowe problemy. Przy dobrym szczęściu na kościach i sporą ilością czasu, można się dorobić fortuny na sprzedaży wyprodukowanych przez nas bajerów. Myślałem również nad takim mykiem, że do stworzenia czegokolwiek potrzebne nam są plany danego przedmiotu. Wykminiłem, żeby udostępniać je w bibliotece na czas tworzenia za opłatą. Wykupienie ich kosztowałoby mniejszą fortunkę. Takie prawie zbalansowanie, ale można to doszlifować.

TL;DR
Alfabetem zbuduj sobie czołg.

Trey

A ja skromnie dopowiem takie coś:
Klasy zostawić dla tych którzy chcą się tak nazywać. Podzielić po prostu na trzy główne nurty: Bojowy/Wspomagający/Cywilny, z czego każdy będzie miał własne zalety i wady oraz umiejętności specjalne do wyboru. Albo i bez tych specjałów[np, można się ich wyuczyć]

BARTOSh

części a,b,c,d brzmią według mnie troche... głupio... mało klimatycznie...
Już lepiej nazwać to np. "części mettaura" albo "wraki mettaura" ...
Wiem, że sie czepiam, ale ja tak mam Wink

Co do fortunki... well... to źle? przecież na tym to polega - albo masz szczęście, albo nie.. poza tym - MG może nad tym panować... np. napisem "BRAK SKUPU PISTOLETÓW" Wink

Co do planów... pomysł żeby zwiększyć co-op i trochę utrudnić...
Plany można tylko znaleźć... (brak w bibliotece - a jeśli już - na prawdę to fortuna)
Planów nie można sprzedać.
Kilka razy wykorzystany plan ( w zależności od skomplikowania ) można odtworzyć z pamięci. (dotyczy tylko prostszych itemków) - i nie trzeba go mieć przy sobie przy składaniu (możesz złożyć komuś za opłatą item - z pamięci)

Alduron

Olek - Miszcz xD

Treyu - a ja ci powiem tak podział będzie jak już to na 2 części Bojowy/Cywilny bo co może być wspomagające? Elf master i medic? xD Jutro się to dopracuje

Dobre pomysły, jutro na czasie się to dopracuje

Trey

Wspomagający? Hmm... Priest/Shaman/Druid/Paladin jak by nie patrzeć w WoWie. A na mmzg to takie coś mieli pełnić mechanicy i lekarze ;p

Arxel

Ekhem.

Mi chodziło bardziej o to żeby istniała umiejętność "Rzemiosło"

I osoba z taką umiejętnością mogła tworzyć przedmioty. I tylko na pewnym poziomie zaawansowania za każdy poziom umiejętności. I problemem będą tylko schematy i zdobycie metalu. Bo reszta to po prostu praca.

Plus chodziło mi też o możliwość wymyślenia broni od zera ze statsami i bonusami jeśli ma się do tego dobrą klasę/umiejętności ( naukę jakąś ;P)

A nie że byle strzelec sobie znajdzie części i złoży pistolet. No c'mon do tego trzeba mieć jednak skilla.

BO NIE MA TAK ŻE WSZYSCY MAJA RÓWNO. CHESZ SAM TWORZYĆ ITEMKI = KUP UMIEJĘTNOŚCI ( Albo znajdź kogoś kto ci pomoże)

Bo jeśli każdy miałby możliwość ot tak tworzyć przedmioty to dajmy WSZYSTKIM moce psioniczne, możliwość obsługi tej samej broni, możliwość wymyślania technologii nawet bez umiejętności. Bo tak.