Megaman Zero Game

Trey

Taaa, zajebiscie - -"

Yamitsu

a Phantom jak zwykle...
wszystkim dobra NIEKTÓRYM chodzi o to, że walka ciekawa etc. DOBRA ale nie stosuj czegoś w stylu, że nagle z sufitu wytrzymałego jak cholercia spada cegła nie wspominając, że sufit niekoniecznie z cegły jest <_< poprostu zrób walkę ciekawą owszem nawet wkop azXcpl'owi bo nie można ciągle wygrywać ale rób to w ramach rozsądku i pewnych zasad fizyki, które zakładam, że oba masz (rozsądek) i znasz (fizyka)
Owszem mnie też zdziwiło, że aura EMP nic mu nie robi ba napisałem o tym do azXcpl'a zanim Ty to dałeś na ShoutBox ale jak napisał, że zastrzeżenie od X'a to nie miałem kontry bo jeśli faktycznie X zatwierdził to ja władzy nad jego słowem nie mam

Meh kolejny długi post =_=

Olekman

Nie zasad fizyki Yamitsu, tylko zasad etniczno-moralnych i normalnych zasad MMZG. Fantom się obraził? łał...

Arxel

*rotfl**rotfl* * Łzy śmiechu*

To było niezłe. Ale powiem wam, że obie strony przesadzają.

Fantom przesadza, bo jako MG powinien nagradzać dobre i logiczne myślenie i brać pod uwagę działanie i wysokość skilli i umiejętności. A nie, ze dzieje się tak: "Zabieram ci formę! Odbieram ją elfem! Zamrażam go bo mam skilla! Nie możesz bo on sobie zrobił uber kox tarczę ognia! ". To już troszkę za dużo. Serio. Walka była ciekawa, ale tylko do pewnego momentu. Czytaj nakop Azowi, ale uwzględniając jego zdolności. Zamroził Aresa i rozwalił uber hitem? No spoko, ale to mógł być hologram. Very Happy

Albo jeśli ma pewne trafienie, to spoko trafił i to nawet za sporo DMG. Ale Ares przecież może kontrować za dużo więcej Very Happy

azXcpl

Arxel - co do drugiego podpunktu: co z tego, ze skontruje jak 25% ataku wraca do niego. no i 100% odporności na ogień posiada Azu ^^ ( a jak wiesz strażnik ognia posiada ogniste skille jako najważniejsze: nie mówię ze nie ma innych)

co do przedostatniego zdania: DuoIceBlast - tu nie chodzi o siłe dmg a o stun ( ten skill po to właśnie został stworzony ^^)

Walke proponuje powtórzyć zaczynając od zera. tj, wchodzę do sali i Ares podjął wyzwanie. Początek walki

X

Nach... nie było mnie parę godzin i już dwustronicowy temat z całkiem sporymi postami...

Jesli chodzi o mnie, to Azu ma przekoxowną postać. Ale miedzy innymi dlatego, że skorzystał z tanich treningów przedreformowych (wytrenował sobie bardzo dużą ilość punktów za stosunkowo niską cenę, i wychodziło by na to ze ma lv dwukrotnie większy niż ma w rzeczywistości). I przez to że ma equip zdolny właściwie rozwalić, sparaliżować każdą maszynę, a jego skille zmiotą z powierzchni ziemi każdą fortece, to przynajmniej ja ni mam już co na niego wysyłać... po prostu jest za silny.I do tego to wykorzystuje w bardzo dobry sposób, bo na KAŻDY atak, nawet niewiadomo jak silny, to znajdzie kontrę...

A co do Phantoma... to kto powiedział że przeciwnicy nie mogą być tacy sami jak Azu? Że mogą mieć uber formy, uber skille,, uber elfy i mocno wytrenowane staty? Że też mogą mieć mirrora, który będzie niwelować mirrow w zbroi aza (Mirrory wzajemnie się niwelują). W końcu skoro on sie tak wytrenował, to czemu inni by nie mogli? A co do niejakich MG tricks... to coś takiego nie istnieje. Jest po prostu wola MG by komuś było trudnej pokonać jakiegoś silnego przeciwnika. Ja sam nieraz byłem zdesperowany, bo cokolwiek robiłem przeciwnikami, Azu zawsze znajdował bolącą kontrę. I do tego mówił mi "Ale to jest niemożliwe by tego uniknął, ponieważ" itd. itp. Po prostu wykorzystuje zasade "Wszelkie wątpliwości rozpatrzamy na korzyść oskarżonego" Nie znaczy że go nie lubię. Tylko zawsze znajdzie jakieś wytłumaczenie, a ja mam słabą wolę i z natury jestem uległy, co działa na moją niekorzyść. Phanti, nie wkurzaj sie, porozmawiaj na spokojnie, bo działanie pod wpływem emocji jest nieopłacalne, wiem z własnego doświadczenia.

PS. Co do tego manipulatora... tak, jest coś takiego. Tylko głupi nie montowałby kontrolerek dla swoich robotów, zwłaszcza jeśli są bardzo silne.

Phanti

Przynajmniej X jest tutaj madry.

A co do uber super aury - Wystarczylo zdjac ja elektro atakiem. Ale coz, Azu sie uparl, zeby zdjac ja Fire Atakami, ktore aura wchlania. I coz...Jajo!

Tak czy inaczej, nie zamierzam prowadzic juz walk dla Aza. Wyjatkiem pewnie bedzie moja saga. Jesli jednak tam Azu bedzie mial watpliwosci, to zostanie z niej wyrzucony i nie bedzie mial zabawy. I tyle.

Yamitsu

co do Aury EMP owszem jestem przeciwny bo trzebaby naprawdę porządnych wyliczeń, żeby z zewnątrz słabe sygnały szlag trafiał ale nie użytkownika i TEŻ NIE JESTEM PEWNY czy to jest wykonalne (niby jest ale zapytam jeszcze psor od fizyki w wolnej chwili może Razz

)

Phanti

X, poparl mnie takze w w kwestii aury etc.

Ale i tak mam to gdzies. Nie prowadze juz walk Az'a. Jesli Azu chce powtorzyc walke z Aresem, niech zrobi to z kims innym. Mialem zaplanowany final tej walki (cos mialo wkroczyc), ale skoro macie w dupie moja prace, to ja mam w dupie was (Tekst mojego ksiedza od religii. Swiete slowa.)

azXcpl

Phanti

Nie. Mialo byc inaczej. Ale nie to nie, pierdol sie, mam cie w dupie, tak samo jak ty masz mnie.

Alduron

A za bluzgi nia ma Banów? Nie Azu jeden ma cię głęboko, ot taki ja także, a tak jak śpiewał Roman Kostrzewski z Kata w piosence Dziewczyna w cierniowej koronie "Znajdę cię... ZNAJDĘ CIE!!" A Azu i PP wiedzą co szykuję muahahaha

Ramroyd

Heh... Po prostu trafił nam się unikatowy osobnik na tym forum... Azu jest za silny, za mądry i wogóle zbyt doświadczony... gdyby nie fakt, że ostro po nim jechałem jak mnie nudził ostatnimi czasy i to, że mam cholerną męską dumę i upartość, to prosiłbym go o radę XD.

No dobra... zakończcie tą walkę i macie nauczkę na przyszłość. Czy naprawdę musi być między nami niezgoda? Wszystko można naprawić... nie?

Alduron

tego nie da sie naprawić, a azu to Humanista. To wyjaśnia wszystko xD

azXcpl