Megaman Zero Game

X

No i skasowałeś... EXp 80, E-C 50

Deviol

Kopie rupieciem martwego pająka w drugiego pająka. Następnie dashuję na niego, aby wbić w niego swoją pięść.

X

Gah...już wszystkie nie żyją..., a i nie 80, tylko 180

Deviol

Idę dalej fabryką, aby dotrzeć do zbrojowni.

X

Guh... masz pecha... 3 psy mechaniczne

Deviol

Deviol zaczekał, aż podbiegnie do niego pierwszy pies... Czekał na atak przeciwnika(jak się da to uniknie), aby zaraz oddać swoim uderzeniem.

X

Podbiegły... i zaczęły Cię okrążać. Jak psy.

Deviol

Wybija się w powietrze dashem chcąc wyskoczyć z kręgu. Następnie zwiewa, szukając wzrokiem jakiegoś inszego wejścia... Może zbrojownia.

X

No... zdołałeś trafić do dużych drzwi z napisem "zbrojownia". Tyle że... są zamknięte. A do tych 3 piesków dołączył jeszcze jeden wrośnięty, bardziej przypominający... wilkołaka.

Deviol

Szuka jakiegoś mechanizmu przy drzwiach... Jeżeli starczy mu czasu. Gdy przeciwnik będzie już blisko, zaczeka na jego atak, gotowy do obrony.

X

Przeciwnik JUŻ był dosyć blisko... Werewolf podszedł do Ciebie frontalnie, a reszta stworzyła półkrąg.

Deviol

Czekał, aż Werewolf rzuci się na niego... W ostatnim momencie odsunie się, przez co wilkołak powinien zaryć w drzwi. Nie zna jego siły...

X

Zarył, robiąc małe wgniecenie... reszta rzuciła się na Ciebie. 0,5 sekund na reakcje.

Deviol

Wybijam się dashem w powietrze, chcąc wybić się poza krąg utworzony przez psy... Dashować do pewnego momentu, uciekając. Zatrzymać się i czekać, aż do niego podbiegną. Zastosuje taktykę "Hit&Run", czyli zaatakuje pierwszego z brzegu z dasha, po czym znów ucieknie, itd...

X

Cóż... raz Ci sie tak udało... drugi raz reszta ogryzła CIę i wgryzła. Dwa w nogi, jeden z rękę... a wilkołak idzie...