Megaman Zero Game

jedipp

Oddalam się nie będe nikomu przeszkadzał.... Szukam czegoś innego do samodzielnej walki.

Ramroyd

Jedipp Kenobi

Ledwo się odwróciłeś a zobaczyłeś za sobą pająka który był twojego wzrostu... i raczej nie wyglądał na pokojowo nastawionego

jedipp

Wystrzeliłem mu prosto w jego wielką głowę ze swojej strzelby i przeładowałem swoja broń.

Ramroyd

Jedipp Kenobi

Szybko zasłonił się jednym z odnóży i strzał mu nic nie zrobił (wzmacniany pancerz na odnóżach). Zaczyna pędzić w twoją stronę. A strzały za tobą ucichły...

jedipp

Rozcinam go mieczami świetlnymi które taki pancarz ropzwalą bez problemu i odcinam mu odnuża jedno po drugim.

Ramroyd

Jedipp Kenobi

Zdołałeś z truden zniszczyć pancerz na odnóżu i je odciąłeś (-10 HP), ale rozsierdziło go to i uderzył Cię drugim. Poleciałeś 6m do tyłu (-7 HP). Poczułeś, że ktoś jest niedaleko Ciebie.

jedipp

Ponawiam atak i sprawna serią ataków mieczami odcinam mu pozostałe odnurza robiąc zamach na tłów.

Ramroyd

Jedipp Kenobi

Ledwo zdołałeś zrobić krok w przód a pająk podciąl Cię. Od razu przyskrzynił Ci odnóżami ręce i nogi... czyli jesteś w tarapatach... i usłyszałeś w pobliżu głos:

-Pomóc?

jedipp

-Dobra rozwal go.

Odpoiadam i prubuje załadowac pająkowi z kopa lub jakoś go z siebie zrzucić.

Ramroyd

Jedipp Kenobi

Nawet nie zdążyłeś kopnąć jak pająka odrzuciło od Ciebie po tym jak zarobił kilka kulek od kolesia. Mogłeś spojrzeć na niego. Był cały ubrany na miało: Biały kapelutek, płaszcz, glany, spodnie i koszula... totalny facet w bieli. Stał spokojnie i naparzał do pająka z dwóch giwer koloru czarnego (odmiana XD). Po mniej niż 10 sekundach z pająka zostało sitko.

-Początkującym nie polecam tu się szlajać... łatwo o zgon.

Odezwał się nieznajomy chowając pistolety.

jedipp

Jedi

-Dzięki nie jestem początkujący po prostu mnie zaskoczył.... Jeszcze raz dzięki za pomoc jużnie przeszkadzam.

Podziękowałem i odeszłem kierując się do wyjscia z fabryki.

Ramroyd

Jedipp Kenobi

-Co ty taki niegadatliwy?

Zapytał z irytacją w głosie nieznajomy.

jedipp

-A co chcesz porozmawiać o czym?

Odwracam się spowrotem na niego i chowam miecz czekając na odpowiedz.

Ramroyd

Jedipp Kenobi

-Wiesz... nie o to mi chodziło... dlaczego twoim zdaniem zawsze o czymś trzeba rozmwaiać? Nie można pogadać bez sensu? Albo przynajmniej przedstawić się?

jedipp

Jedipp

- W dzisiejszych czasach nie ma czasu na pieprzenie bez sensu jak chcesz pogadać to dzwoń do centrali NA i proś o połączenie z "Jedi" to se pogadamy. A tak dokładnie to jestem Jedipp a z kim mam przyjemność rozmawiać?