Megaman Zero Game

Arxel

Traidor

Docieracie przed jakieś drzwi gdzie cię zostawia. Wchodzisz do środka i widzisz siedzącego za biurkiem mężczyznę o rudych włosach i czarnym płaszczu ( jest dziwnie podobny do Ichigo) - Witaj młody... no cóż, nie człowieku. Jestem ci wdzięczny za uratowanie naszego człowieka, choć szkoda, że nie był to cały oddział... w każdym bądź razie spodobałeś mi się. Nie chciałbyś może dołączyć do nas? Nie jest lekko, ale mamy szczytny cel jakim jest wyzwolenie ludzi spod niewoli Neo Arcadii. A przynajmniej spod władzy tego całego Gazalpa

Naras

Traidor

- Słyszałem o wojnie jaka się tu toczy, ale strasznie mało wiem. Tylko tyle, że NA to niezbyt mili goście z brzydkim nawykiem skracania wszystkim w otoczeniu życia, a wy to "ci dobrzy"- przez chwilę zastanawiam się co mógłbym jeszcze dorzucić- Sam niedawno wydostałem się z bazy organizacji pracującej nad... hmm... pewnym rozwiązaniem wojen na świecie, a więc jestem jakby nierozeznany w sytuacji. Byłbym wdzięczny gdybyś przybliżył mi dokładnie czego chce NA, a czego Resistance.

Przyglądam mu się uważnie.

Arxel

- Obie strony chcą pokoju. Tylko, że my po pokonaniu tyrana zostawimy wszystko tak jak było. Każdy będzie sam decydował o swoim losie. Za to jeśli wygra Neo Arcadia... oni po prostu wszystko podbiją. I każdy będzie musiał zostać ich obywatelem, zawsze podporządkowany nakazom i nie mającym własnego życia. My walczymy o wolność, oni o władzę.

Naras

Traidor

Przez chwilę myślę w ciszy.
- Pomogę wam jak mogę... ale nie jestem wojownikiem, ani naukowcem. Specjalizuje się raczej w skradaniu i wbijaniu ludziom nożu w plecy, ale mogę też szukać oddziałów, które gdzieś się "zgubiły". Jeśli potrzebujecie kogoś takiego to jestem na wasze usługi.

Arxel

W takim razie witamy w naszych szeregach [i] Powiedział - Możesz zostać w tej kwaterze w której byłeś [/i]

Quest completed.
EXP: 800
E-C:0

Naras

Traidor

- Jeśli pozwolisz chciałbym... trochę zająć się sobą zanim wezmę jakiekolwiek zadanie, mógłbyś mnie jeszcze pokierować do miejsca gdzie mógłbym poćwiczyć?

Po uzyskaniu informacji kieruję się koszar do sali gimnastycznej.

(Od razu napiszę gdzie trzeba bo czasu mam niewiele Razz

)

virnik

Alex Maron

Pałętam się po kwaterach bez sensu. Szukam kogoś kto mu ten sens wskaże, szukam przełożonego. - Eh, gdzie ja mam iść. - pomyślałem.

Yamitsu

Alex Maron
(Bzzzt karta skrócona do sygnaturki proszę Razz

)
Właśnie dostałeś update do swojej wewnętrznej bazy danych z całą mapą bazy w wersji 1.0 wiesz już gdzie można się udać po pracę, misje i inne

virnik

- Hmm. - zastanawiam się chwilę gdzie się udać. Pracy na razie nie potrzebuję więc powoli ruszam w stronę gdzie mogę dostać jakąś prostą a zarazem ciekawą misję.

Yamitsu

Alex
(więc wybierz jakieś : P ja nie wróżek, z przewidywania przyszłości miałem słabe oceny)

Spakowany i gotowy do akcji ruszasz do?

virnik

Udaje się do zniszczonego miasta, północnej jego części. Wypatruję jakiegoś "złego" żeby móc wypróbować swój sprzęt.

Yamitsu

Alex
Docierasz tam bez problemów (zapraszam do północnej części miasta)