Megaman Zero Game

Yamitsu

Karin
- Tak juz musimy...milo sie rozmawialo, do zobaczenia
Wstala od stolu

Xellos

Yukimaru

<Dobra, nie będę wredna, znajdę jej jaką płytke CD z tertrisem i niech się dziecko cieszy...>
Zwróciła się do Karin
- Więc jak myślisz, pójdziemy odwiedzić Dr Ciel?
Spojrzenie Yuki było typowo zabójcze w razie odmowy

Yamitsu

Karin
<"rany jest przerazajaca">
- o-oczywiscie, chyba znajdzie dla nas minutke
Usmiechnela sie lekko

Xellos

Yukimaru

-Wiedziałam że od razu się zgodzisz!
Klasnęła w dłonie, złapała Karin z rękę i ciągnąc ją za sobą skierowała się do Labolatorium Ciel

Yamitsu

Karin
Nie majac nic do powiedzenia dala sie zaciagnac do Labolatorium Dr. Ciel
<"zabojcza ale mila osoba...hmm a jak przelacznik bedzie wynosil false...">

CormaC

Shouta wszedł do baru. Wygodnie usadowił się na jakiejś kanapie i zaczął słuchać innych osób. Może dosłyszy się jakichś plotek co do miejsca w którym znajdują się owi najeźdźcy.

Olekman

Shouta
Nic takiego nie gadali. Ktoś tam bąknął o słabych płacach w urzędzie pracy, inni sączyli spokojnie napoje. Kilku spało spitych na stołach. Nic wielkiego.

CormaC

- Hmm... Nic takiego tu się nie dowiem. Powinienem się zmywać.

Shouta wstał z kanapy i wyszedł.

Lan1

Kio wszedł do baru i rozgląda się za wolnym miejscem.

Lan1

Kio wyszedł z baru.

Kortez

Cóż, Shido zawitał w barze. Podszedł do lady, zajrzał na jadłospis i powiedział do barmana:

- Kapapka z mięsem raz...

I podał mu 5 E-C.

Olekman

Shido
Zabrał kryształy i podał ci jedzonko.

Kortez

Cóż, najpierw Shido złapał obiema rękami kanapkę wpatrując się w nią.

- Raz, dwa, trzy... Let's go!

Powiedział chłopak i wziął się za kanapkę. Minęło z 3 sekundy i już jej nie było. Czyżby nowy rekord? Raczej nie. Cóż, Shido wyszedł z pomieszczenia kierując się znów ku TS'owi.

Kortez

Shido stanął przed wejściem do baru. Otrzepał się z kurzu, poprawił swoją koszulkę i spokojnie, zgrywając luzaka wszedł do baru. Gdy znalazł się już w środku, zaczął się rozglądać za Eri.

Olekman

[b] Shido [/b
Nigdzie jej nie widać.