Megaman Zero Game

X

-JA SZPIEGUJE! JA SZPIEGUJE?!

Coś ją zaczeło boleć w klatce piersiowej

-Spokojnie... tylko spokojnie... uspokój sie... wdech, wydech, wdech

I tak robiła by sie uspokoić.

Dada

Barman podszedł do ciebie...
- Nie słuchaj ich... Wiesz są po przepiciu to mogą gadac głupoty... Widze ze cos cie boli wezwac medyka?

X

-Nie... myśle ze sobie poradze... dowiedziałam sie tylu rzeczy... że jestem dzisiaj jak chodząca bomba... i jeszcze oni zaczynają...

(Boli mnie jeszcze?)

Dada

- aha to dobrze...
Ból w klatce minął...

X

-No, już mi lepiej, dziekuje że mnie uspokoiłeś... nie wolno mi sie denerwować... mogło to by dla mnie sie źle skończyć...

Dada

- Hmmm a co by tobie sie stało?? Jezeli moge spytac?

X

-W porządku... ostatnio kiedy sie mocno zdenerwowałam to zemdlałam i mnie operowało paru medyków, Cervau i Ciel... jakieś przeciążenie dla organizmu lub serca... to było dosyć niedawno.

Dada

- A wiesz ze przychodzi nowa? Mówią ze jest lepsza od Ciel i moze ci naprawią to na zawsze...

X

-Nie znam Ciel od strony dowodzenia ale jest wspaniałym Naukowcem i człowiekiem... a wiesz może kto to taki?

Dada

- Imienia nie znam... Ale mowią ze jest wybitnym naukowcem, ale nikt jej nie zna, czyli nie wiemy jaka ona jest czy jest dobra czy zła...

X

-Dowiemy sie tego w swoim cza...

<Coś poczułam... coś dziwnego...jagby coś sie złego działo...tylko co?>

-Dobrze, dziękuje że mnie wysłuchałeś, no to do widzenia...

I poszła do Ciel...

Dada

Dada wchodzi do baru podchodzi do Barmana.
- Poprosze o kanapke z sałatą i wode...

X

-Prosze bardzo

Podaje ci to i zabiera 5 E-C

Dada

Po czym zabiiera sie za jedzenie i picie...
Później...
Dada skonczył jesc.
<No teraz bede spał do rana...>
Po czym udał sie do kwater by pospac i snic...

Herim

Herim wchodzi do baru i krzyczy:
- MUHAHAHAHAH! No i co??!! Zabilem osmiornice z Zerem!! Zjem jej watrobe!!
Po chwili sie uspokoil podszedl do barmana i powiedzial:
- Czy umialbys przyzadzic potrawe z watroby lub nerek osmiornicy? Czy bede musial jesc na surowo ...