Megaman Zero Game

X

-No wie pan...-zaczerwieniła się-W sumie tylko poskładałam pańskie elementy elementy w jedną całość...-Powiedziała

Phanti

- Nie, nie. - Odpowiedzial - To wspaniala robota. Prosze. - Wreczyl jej 4000E-C.

X

-Hehehehehe...-Zakłopotana podrapała się w tył głowy. Ale pieniądze przyjęła

-Zawsze do usług.-Powiedziała delikatnie kłaniając się

Phanti

- Powinnas brac oplaty za swoje prace. Szybko sie wzbogacisz. - Stwierdzil.

X

-Może... pomyślę o tym...-Uśmiechnęła się

Phanti

- Tak czy inaczej, ja nie mam dla ciebie zadnych misji. Moze Angle bedzie cos mial.

X

-No dobrze... to się przejdę do niego...-I poszła tam.

Matoi

Lili chodzi do środka podchodzi do lady sprawdza co jest w pudełku które wzięła od colbora potem odezwała sie.

-szukam jakieś dobrej ręcznej broni najlepiej dwie

Dada

Lili

-Ręcznej? Czyli chodzi ci coś w tym stylu jak kaset tak?
Zapytał drapiąc się po swojej długiej brodzie.

Matoi

-nie o broń palną. Lili zagląda do pudelka które dostałą za misje

Dada

Lili

-khe khe... to sie mówi od razu...
Powiedział usiadając na krześle...
- Szybkostrzelne, duża moc, duży magazynek, długi zasięg... jakie mają być te pistolety?-

Matoi

(napisz co jest w skrzynce od colbora)

-o dość dość mocny i duży magazynek.

Dada

Lili

-Huhuhuh... Wiesz, że będzie trochę... Ciężka? A jak na panienkę, to będzie chyba za ciężkie...
A w pudełku jest 800 E-C

Matoi

-to co pan by mi doradził??

Dada

Lili

-No cóż... to zależy od jakiego stylu walki prowadzisz...