Megaman Zero Game

CormaC

Shouta złapał za rękojeść swoją katanę i schował ją.

- Dzięki.

Powiedział Shouta do sprzedawcy i wyszedł.

CormaC

Shouta wszedł do sklepu. Podszedł do lady, pomyślał "Dobra, może czegoś się dowiemy tutaj. Przy okazji coś kupię.", uśmiechnął się lekko i powiedział do sprzedawcy:

- Dzień dobry. Po prosiłbym wygodne buty. -. wyjął 15 E-C i położył na ladę. - A tak przy okazji, może wie pan coś o najeźdźcach którzy ciągle atakują CMD. Charakteryzują się czerwonymi opaskami na ramieniu z narysowaną palmą. Może wie pan coś podejrzewa co do ich miejsca lokalizacji?

Olekman

Shouta
Podał ci obuwie.
-Myślisz że jak często wychodzę na powierzchnię?- zapytał się ironicznie.

CormaC

- Heh, raczej nie. W końcu ktoś musi prowadzić sklep.

Powiedział do sprzedawcy i założył swoje obuwie.

- Dobra, to ja się zmywam. Do widzenia!

I wybiegł z pomieszczenia kierując się do baru.

Lan1

Kio podszedł do lady i powiedział...
-Potrzebuje wizjer i amunicje d magnum rewolwer.

CormaC

Alex wszedł do sklepu. Bez wahania podszedł do lady i zapytał się sprzedawcy i powiedział:

- Dobryy... Miałby pan jakieś lepsze zestawy naprawcze dla mechanika od tego...

Wyciągnął swój mały zestaw naprawczy.

- ... lub zestaw jakichś narzędzi (klucze, śrubokręty itp.)?

X

-Wizjery są różne... a cenę amunicji masz w cenniku [zrób mi te przysługę i zajrzyj do końca pierwszego posta w temacie...

Po czym wrócił sie do Alexandra

-Cóż, mam średni zestaw naprawczy za 200 E-C. Podać?-Zapytał się

CormaC

- Hm...

Alexander podrapał się z tyłu głowy.

- Mam tylko 100 E-C... Ale gdybym dorzucił do tego mały zestaw naprawczy praktycznie nieużywany mógłby mi pan to sprzedać?

Lan1

Kio powiedział...
-Potrzebuje 20 magazynków do pistoletu magnum rewolwer i energo wizjer.
-Ile muszę zapłaci?

X

-Nie mam energowizjerów... a za magazynki zapłacisz 30 E-C. A co do Ciebie, to mógłbym go kupić za 50 E-C... wiec lepiej zdobądź brakujące 50.

CormaC

- Dobra. To ja się zwijam.

Wziął wszystkie swoje rzeczy z lady i odchodząc powiedział.

- Do widzenia.

X

Lito Noran

Chłopiec wchodzi do sklepu. Jest całkiem zadowolony całkiem sporym wyborem, lecz już mniej cenami... chciał kupić jakiś karabinek, lecz jeśli go kupi, nie będzie miał pieniędzy na amunicje... cóż, jak sie nie ma co sie lubi...

-Przepraszam... mógłbym dostać pistolet P-10 i 20 magazynków do niego?-Po czym naprędce zaczął liczyć ile to będzie. Po obliczeniu, położył na ladzie 70 E-C

Phanti

- Prosze bardzo, Lito. - Odrzekl Angle z usmiechem i wreczyl ci to co zamowiles - Wybierasz sie gdzies? Mama wie?

X

-A... tak sobie potrenować chciałem. Hehehehehe...-Zaśmiał się nerwowo. Czy wszyscy go tutaj muszą znać? Tak czy siak, odebrał zamówiony sprzęt, i skierował sie do drzwi. Przerwał mu ktoś tą jakrze długą podróż?

Phanti

E...Nie?