|
Megaman Zero Game
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:00, 06 Sie 2013 Temat postu: Piętro [Obszar mieszkalny i Bar] |
|
|
Zdaje się, że kiedyś to piętro było poświęcone figurom woskowym, które stały na wystawach reprezentujące różne czasy. I tak przechadzając się tutaj pośród sal, urządzonych tak by pomieścić jak najwięcej osób, można natknąć się na celującego w ciebie z plastikowego rewolweru woskowego kowboja, palącego fajeczkę indianina czy astronautę powieszonego za nogi przy suficie. Ogólnie wystrój tego piętra jest oryginalny i w pewien sposób "magiczny"... ostatecznie ten sztuczny mamut, w którym urządzono malutki bar robi wrażenie.
No właśnie bar! Z powodu ograniczonej pojemności w mamucie mogą siedzieć tylko ci, którzy siedzą przy samym barku, z kolei pozostali muszą zadowolić się miejscami "na zewnątrz": w dyliżansach z zablokowanymi kołami lub replikach małych statków kosmicznych.
Panuje tutaj drobny chaos, który jednak jakoś nikomu nie przeszkadza. Nie ma tutaj prywatnych pokoi dlatego zawsze śpi się w towarzystwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yasahiro
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:52, 04 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Shinku Ankoku
Przechodzi obok śpiących ludzi, zmierzając w kierunku mamuta. Wchodzi i idzie do lady, przysiadając, jeżeli jest miejsce przy barku.
-Piwo ciemne i specjał dnia, poproszę.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:31, 07 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Shinku Ankoku
Nie było zbyt wiele śpiących osób obok których mógłbyś przejść, jest dzień. Gdy usiadłeś przy barze i złożyłeś zamównienie barman prychnął rozbawiony.
-Nie ma piwa nawet dla kogoś takiego jak pan. Jest za to trochę win, kilka butelek rumu oraz masa bimberku domowej roboty, nie martw się od niego się nie ślepnie. Jak chcesz to mogę też spróbować zrobić drinka, który będzie jako tako smakował. A jeśli chodzi o specjał dnia to potraw nie serwujemy... Wolałem zrobić bimbrownie niż kuchnie, a miejsca na obydwa nie mam.
Tematy, które możesz poruszyć (oczywiście to tylko propozycje):
1. [Problemy z zaopatrzeniem?]
2. [Pędzisz tu bimber?]
3. [Coś do jedzenia]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Naras dnia Czw 0:32, 07 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yasahiro
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 2:42, 07 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Shinku Ankoku
Podniósł jedną brew w zdziwieniu.
-Pędzisz tutaj bimber? Ciekawe, ciekawe. Daj tutaj trochę bimberku i pogadamy.-
Podrapał się po brodzie.
-A więc gdzie ludzie udają się po jedzenie w bazie?-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:56, 08 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Shinku Ankoku
Barman- Jakoś sobie trzeba radzić, sporo mnie kosztowało kupno aparatury i płaciłem głównie w naszych zapasach ale dzięki tej inwestycji nie musimy się obawiać, że zabraknie nam czegoś do zmoczenia mordy! Gdybym miał jakieś zioła mógłbym robić boskie nalewki według przepisu dziadka, problem w tym, że po to to trzeba iść do Puszczy a tam to można spotkać tylko bestie albo Bestie- roześmiał się z własnego dowcipu i postawił przed tobą szklankę z niepozorną cieczą- Reploidą piją to z E-C, osobiście nie mam pojęcia jak można to pić albo jeść, przecież te kryształy smakują jak baterie!
Spytałeś o jedzenie.
-Z magazynu wydają racje żywnościowe, idziesz tam z komunikatorem i odbierasz paczkę żywności. W ciągu dnia można odebrać góra dwie takie paczki. Generał Former to wprowadził bo mamy drobne problemy z żywnością... Chodzą plotki, że wysłał kogoś na poszukiwanie skarbów by rozwiązać kłopoty z finansami! Ale skoro nadal jest jak jest to pewne znaczy, że żadnego nie znaleźli... Albo, że poszukiwacz zaginał, to się często zdarza.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Naras dnia Pią 23:57, 08 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yasahiro
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:00, 11 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Shinku Ankoku
Strzelił lekki uśmiech na wspomnienie o tym skarbie.
-Albo ten poszukiwacz dopiero co wrócił. Powiedz, jakich ziół wymaga od ciebie ten przepis dziadka?-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:23, 13 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Shinku Ankoku
Barman- Mogę gadać i się nagadać a ktoś pańskiej profesji i tak nie załapie. Tu trzeba by kogoś kto się na tych ziołach zna. Jak weźmiesz pierwsze lepsze zioło, nawet jak będzie dobry gatunek, to diabli wiedzą czy nie żyje w nim jakaś zaraza. Trzeba umieć wybrać dobrą roślinę i zdrową... i zdrową! Zdrówko, ja mam na głowie cały bar.
Odszedł by obsłużyć innych klientów zostawiając cię sam na sam ze szklanką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yasahiro
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:57, 13 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Shinku Ankoku
<Zapamiętać, załatwić kogoś kto zna się na ziołach, hm.>
Wypił trochę dobrego bimbru.
<Powinienem wrócić do Strefy Wilków Morskich, obiecałem pomóc tam.>
Spokojnie pije swój bimber a gdy już nic nie zostanie, płaci za niego i wychodzi z Bazy, do Strefy Wilków Morskich, tam gdzie wcześniej spotkał tamtego pomocnego wilka morskiego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yasahiro dnia Sob 4:29, 16 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:18, 16 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Shinku Ankoku
Zostawiłeś 5E-C.
Gdy wstałeś lekko się zachwiałeś ale potem szedłeś prosto do wyjścia.
Nikt nie zaatakował cię w czasie przechodzenia do celu, piszesz na miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:26, 16 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Shinku Ankoku
W końcu mogłeś odpocząć więc doszedłeś tutaj i wyszukałeś jakieś miejsce do spania. Znalazłeś na tyle jakiegoś namiotu ustronny, wolny hamak i popadłeś w ciemność od razu jak się położyłeś.
Obudziłeś się w swoim fotelu zdezorientowany ale już po chwili przypomniałeś sobie, że nie jesteś przecież w bazie. Lekkie trzęsienie dało ci do zrozumienia, że nadal lecicie. Po przyjemnym śnie było ci dziwnie błogo.
Spojrzałeś na Black Lynxa, który siedział po przeciwnym boku transportera. Ze skrzyżowanymi rękami wpatrywał się w sufit. Rozejrzałeś się po twarzach dookoła ciebie i niego... Wszyscy zamyśleni, o czym tak dumają? Pewnie o tej całej misji. Postanowiłeś nie przerywać nikomu rozmyśleń i przeciągnąłeś się.
<Kto wie ile potrwa ten spokój?> -pomyślałeś szukając wzrokiem Vesnara.
Jest! Lata sobie pod sufitem. Zauważył, że go obserwujesz.
Vesnar- I na co się gap...- nie dokończył bo nagle laser przeszył kadłub i zniszczył twojego C-elfa.
Nim dotarło do ciebie, że stało się to co właśnie zobaczyłeś kolejne promienie spenetrowały transportowiec.
Ktoś krzyknął -JESTEŚMY ATAKOWANI!
-KURWA WIDZĘ!- padła odpowiedź.
Ostrzał ustał a wy zaczęliście spadać. Odpiąłeś się od fotela i pobiegłeś do tylnego wyjścia. Wszystko było odruchowe, wyuczona ewakuacja ze spadającej jednostki latającej- łapiesz za spadochron, otwierasz drzwi i wyskakujesz nim zejdziecie zbyt nisko. Już skaczesz kiedy nagle ktoś łapie cię za rękę. Odwróciłeś się. To Xeno!
Xeno- Musimy trzymać się razem!
<Odbiło ci? Spadamy!> -myśli same wędrowały ci przez głowę.
-Nie zostawiaj nas!
<PUSZCZAJ! Zaraz zginiemy!> -nie potrafiłeś tego wykrzyczeć, nie potrafiłeś się wyszarpać. Patrzyłeś na trzymającego cię Xeno.
<Zabiłeś mnie>- twoja ostatnia myśl nim transportowiec uderzył w ziemię.
Otworzyłeś oczy... Znów byłeś w bazie Sojuszu. Obudziłeś się po paskudnym śnie.
Po przebudzeniu czułeś się zły, wściekły i zdradzony. Po minucie jednak dotarło do ciebie, że nie możesz żywić takich uczuć przez zwykły sen. Uspokoiłeś się i odzyskałeś kontrolę.
W okolicy było ciszej, sporo osób spało. Wygląda na to, że musi być noc. Twój komunikator to potwierdza: druga nad ranem. Wstajesz czy usiłujesz dospać do rana?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yasahiro
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:39, 16 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Shinku Ankoku
Udaje sie do części z barem. Jak to możliwe to zajmuje miejsce obok barku.
-Herbatę. Mocną...-
Wciąż był nie w humorze a nie mógł utopić swoich smutków w alkoholu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:58, 16 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Shinku Ankoku
Niech to diabli!
Barmana nie ma a w okolicy siedzie jedynie parę osób, w tym część chrapie na stołach. Podszedłeś mimo to do baru... Jest kuchenka gazowa, może pod ladą jest czajnik i jakaś herbata? To co? Samoobsługa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yasahiro
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:03, 16 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Shinku Ankoku
Samoobsługa, a jak.
Po zrobieniu tej herbaty udaje się do części baru poza mamutem i siada przy wolnym stoliku, rozglądając się po barze.
Przy okazji czuje zdenerwowanie, że ci co poszli spać w Mamucie zajmują te miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:22, 16 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Shinku Ankoku
Gdy robiłeś sobie herbaty ktoś podszedł do baru i zapytał:
-Hej! Mi też zrobisz?
Obejrzałeś się i zobaczyłeś, że dołączył do ciebie ktoś w czarnym stroju, który omyłkowo wziąłeś z początku za garnitur. W istocie był to długi płaszcz z insygniom Stalowego Legionu na ramieniu. Miał czarne włosy, smukłą twarz, staromodne zakręcone wąsy i ostrą jak szpikulec brodę... Wyglądał trochę jak diabeł z jakiegoś obrazu. Jego zielone oczy przez moment patrzyły na twoje ale nie dał rady utrzymać wzroku i spuścił je na twój tors.
-Wyglądasz na zaskoczonego... Spokojnie mam zgodę by tu być- westchnął i ponownie spróbował przyjrzeć się twoim oczom ale znów spuścił wzrok- Jesteś jakimś typem wampira, czy co?
Prócz niego jedyne nieśpiące osoby raczej nie były tobą zainteresowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yasahiro
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:38, 16 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Shinku Ankoku
Wzruszył ramionami i też zaczął robić temu Reploidowi herbatę. I tak grzał sobie własną, więc dlaczego nie...
Chociaż... To już kolejny Reploid co dziwnie reagował, gdy spojrzał Shinku w oczy. Czyżby Virus Xtremia miała dodatkowe efekty na nich? Hmm
-Wampirem nie, ale biorąc pod uwagę co mi to zrobiło... nie zdziwiłbym się jakby było blisko.-
Wiedział, że nie powinien zdradzać tej informacji członkowi Legionu. Doskonale o tym wiedział... Ale chciał jakoś poczuć strach tego Reploida przed jego mocą. Chciał wiedzieć, że to co się stało w trakcie misji nie było na marne. Spojrzał mu w oczy.
-Sądzę, że Legion doskonale je zna. Małe, latające, czarne i siejące spustoszenie wśród tego co mechaniczne?-
Biorąc pod uwagę co robiły te Czarne Elfy, wątpił, żeby frakcja stworzona wyłącznie z Reploidów nie spotkała ich chociaż raz lub nie miała z nimi problemów. Przy okazji sądził, że Czarne Elfy brzmi... Rasistowsko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|