|
Megaman Zero Game
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 19:52, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Anna zniknęła Genshiro z oczu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arxel
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:36, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Pojawia sie w sali tronowej i szuka wzrokiem Genshiro - Hej! Gdzie jesteś! Zabiłeś mi przeciwnika! Mam nadzieję, że jakoś mi za to zapłacisz! Krzyknął jeśli go znalazł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:38, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Cos pojawilo sie przed nim.
- Czy smierc bedzie odpowiednia nagroda? - Zapytal wladczym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:46, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Genshiro juz mial zabic swojego goscia, ale zrezygnowal.
- Hmm...obowiazek wzywa. Jak chcesz, mozesz porozmawiac z moim zastepca... - I zniknal.
Przed tronem pojawila sie nowa, wspaniale uzbrojona postac. Bez watpienia, byla jeszcze potezniejsza od samego Genshiro. Ta istota usiadla na tronie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arxel
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:56, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Ech. A miałem z nim pogadać... No trudno Powiedział do siebie i odwrócił się do tego gościa. -Ej! Albo mi jakoś odpłacisz za tego mojego przeciwnika albo cię sklepie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:36, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Nowy wladca bazy spojrzal na ciebie.
- Ktos z taka iloscia dusz w swoim ciele, nie ma szans na pokonanie mnie. Tylko jedna, spowita w ciemnosci i cieniu dusza bedzie zwyciezca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arxel
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:09, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Chciałbyś. I nie wiesz ile razy słyszałem podobne teksty Powiedział i zamienił się w tego gościa.
- Zabawimy się? Powiedział i skoczył na przeciwnika chcąc go uderzyć ( Kastet jest mocno naelektryzowany)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:35, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Twarz, a raczej maska tej osoby zablysla lekko. Victor poczul ogromna ciemnosc w sercu i umysle, ktory go zaslepil i powalil
- Nosze maske, ktora nalezy do mojego mistrza. Jest on...w tej chwili niedysponowany. Ale dzieki temu...jego bractwo jest moje. - Rzekl - Moja rola, to Maska Cienii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arxel
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:38, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Viktor wstaje i zmienia się w Krystalicznie Dobrego starając się odepchnąć od siebie choć trochę mrok. - Nawet nie wiesz ile razy takie rzeczy słyszeliśmy. A teraz walcz normalnie Powiedział i machnął mieczem tworząc jasną falę uderzeniową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:40, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Istota zasmiala sie.
- Skoro tego chcesz....Ja nie dzialam z ukrycia, tak jak Kraahkan... - W jego reku pojawila sie ogromna kosa. Wystrzelil z niej czyms czarnym co trafilo Victora i dosyc mocno go poranilo (Odebrane nastepne 50% HP).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arxel
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:42, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Chłopak się po prostu rozsypał. A raczej rozlał. Po chwili wstali(było ich 6). Wyglądali jak heartlessi z KH. - Uuu... jesteś silny Powiedzieli rzucając się na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:44, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Uderzyl koncem kosy w ziemie i wyslal podmuch smogowatej energii, odpychajacej wszystkich.
- Mam juz z toba skonczyc, czy sie poddajesz? - Zapytal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arxel
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:47, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wszyscy znikli. A po chwili pojawili się znowu. - Skończyć? Dopiero się rozkręcamy. Są nas jeszcze miliony. Jeśli nie miliardy. Powiedzieli i znowu go zaatakowali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:14, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Dobrze. W takim razie ja to skoncze. - Wokol wszystkich pojawila sie ogromna reka z cienistej energii, ktora przywiazala wszystkich do kupy. Wojownik podbiegl do Victorow i przebil wszystkich swoja kosa. Naladowal ja duza iloscia energii i wyzwolil ja, powodujac spore uszkodzenia caloksztaltu Victora (1HP, Paraliz Ciala, umyslu i dusz)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arxel
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:57, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Viktorowie zlali się w jeden kształt i leżeli nieruchomo na ziemi. Przez chwilę. Potem nie wiadomo jak zaczęli się śmiać. I wstali. Zaczęli się świecić. Wokół nich zaczęła się zbierać energia. Po chwili coś wybuchło zasłaniając jasnym światłem wszystko wokół. Gdy wszystko wróciło do normy w miejscu Viktorów stał taki gość:
- Ty chciałeś mnie pokonać? Mnie? Powiedział i niesamowicie szybko podleciał do przeciwnika zadając mu szerokie cięcie w klatkę piersiową. - Pokonałem tysiące najsilniejszych wojowników z setek światów i uważasz, że możesz sie ze mną równać? Kolejne dwa cięcia ( życie około 10 %). - Nie pokonasz mnie! Pokonałem tych idiotów w mojej głowie. Odebrałem im moc! Mam łączną siłę wszystkich, których pokonałem! Przyłożył leżącemu miecz do gardła. I uważasz, że z tobą przegram? Powiedział i wzniósł miecz do ostatniego ciosu. Już miał uderzyć kiedy nagle złapał się za serce. Po chwili z jego ciała wyleciało 9 czarnych kształtów, a sam wojownik stał się przezroczysty. Głosy mówiły naraz ale dało się rozumieć sens słów. - Chciałeś nam odebrać moc!... Nam nędzny śmiertelniku!... Uważasz, że możesz igrać z przedwiecznymi potęgami!... Istnieliśmy kiedy powstał świat!... Zwykły człowiek nie będzie nami kierował! Za twoje uczynki skazujemy cię!... Na śmierć! Powiedzieli i rzucili się na wojownika. Rozerwali na strzępy i zjedli jego ciało tak, że ślad po nim nie został po czym odwrócili się do uzbrojonego w kosę. Ten natychmiast odzyskał wszystkie swoje siły. - Ty! Ty jesteś Silny! Potężny! Jesteś odpowiedni! Ofiarujemy ci swoje usługi! Zapewnij nam jakąś żywą powłokę, a będziemy twymi wiernymi sługami przez całe twe życie! Mówiły naraz głosy. - Jesteśmy Legion i jeśli zechcesz będziemy na twe usługi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|