Megaman Zero Game

Phanti

Icarax zasmial sie.
- Dzieki wam, moglbym przejac kontrole nad bractwem... - Zaczal sie zastanawiac

Arxel

- Dzięki nam mógłbyś wiele. Także przejąć kontrolę nad bractwem. Moglibyśmy pokonać każdego twego wroga przejmując jego siłę. Moglibyśmy tą przejętą siłę dać tobie. Moglibyśmy cię obronić w każdej chwili. Możemy znać myśli twych rywali w każdej chwili. To co myślą, to co myśleli i to co pomyślą. A to wszystko za jedno marne ciało. Mówił.

Phanti

- Znajde wam...odpowiednie cialo - Odpowiedzial Icarax - Tylko prosze o odrobine cierpliwosci....

Arxel

- Dobrze. Przybędziemy gdy nas przyzwiesz. Powiedzieli i zniknęli. ( Viktor becomes NPC)

Arxel

Mimik pojawia się w sali tronowej w postaci młodej kobiety z kataną. - Wzywałeś mnie?

Phanti

- Tak. - Rzekl Icarax - Mam dla ciebie cialo.

Przez Tronem lezalo cialo kobiety w granatowo-blekitnej zbroi. Na twarz miala maske.

- To Nikila, Dawn Blyskawic. Potrafi kontrolowac moc piorunow - Rzekl - Moc jej maski pozwala przenikac przez ciala stale. Jej bron, to energetyczny harpun.

Arxel

Rozdzielili się na sześciu - Ona... się... nam... naprawdę... bardzo... przyda Każdy z nich powiedział po jednym słowie i zbliżyli sie do kobiety. - To może... Nie. To cię będzie bolało. Bardzo. Ekstremalnie mocno. Powiedzieli i w ręku każdego z nich pojawiło się coś w rodzaju szczypczyków. Podeszli bardzo blisko niej i wbili je w jej ciało po czym wyszarpnęli z niego jakieś wielokolorowe kulki. Każdy z nich taką wchłonął. Całą operację powtórzyli. I znowu. I znowu. A za każdym razem Nikila czuła potworny ból gdyż jej dusza i ciało czuły męki nie do wyobrażenia.

Phanti

Wyglada na to, ze Nikila byla nieprzytomna. Ale zaczela krzyczec. Glosno. Bardzo glosno.

Icarax, zdawal sie byc zadowolony z tej sytuacji.

Arxel

Po chwili Victorowie wyciągnęli dość spore ostrza. Pocięli ją na kawałki, a jej ciało zaczęło płonąć. Ale mimo to ciągle żyła. Po chwili wchłonęli całą jej istotę i zmienili się w CZ. Teraz byli już 100% materialni.

< Witaj. Jak ci sie podoba w naszym świecie> Odezwali się do niej.

Phanti

<... - Cisza>

Icarax zasmial sie.
- Nie nalezy do zbyt rozmownych. Nie wymagajcie od niej zbyt wielkich konwersacji.

Arxel

- W końcu zacznie rozmawiać. A poza tym w świecie naszych myśli ma lepiej. Jest tam bogiem. Może rządzić istnieniami innych dusz. Kiedy to zrozumie dołączy do ekipy rządzącej. A teraz... czy masz dla nas jakieś zadanie?

Phanti

- Nikila mysli inaczej. To plugawy D.A.W.N - Rzekl Icarax - Narazie mozesz odejsc.

Arxel

Viktor sie uśmiechnął i zniknął

X

Chmara nietoperzy pojawiła się w sali tronowej. Po chwili połączyły się w kobieca postać w czarnej zbroi z czerwonymi znakami na piersi. Twarz miała zakrytą.

Phanti

- Zbroja Cieni... - Rzekl Icarax, kiedy spojrzal na Anne - Skad ja masz?