Megaman Zero Game

Phanti · Wysłany: Pon 0:48, 26 Mar 2012 Temat postu:

A więc Deltar pruje pod bramę wejściową! (Napisz od razu tam post czy udało mi się dorwać Katarzynę!)

Mighty · Wysłany: Wto 19:39, 27 Mar 2012 Temat postu:

Szuka osób odpowiedzialnych za treningi, włącza najcięższą zbroję i zaczyna zabawę z repulsorami jeśli takowych ludźków znajdzie.

Phanti · Wysłany: Wto 23:39, 27 Mar 2012 Temat postu:

Okej. Chwila moment. Ludzie w Sali Lodu Tego nie zauważyli, byli zbyt zapracowani. Ale Ci tu zauważyli.

- HEEEEEEEEEEEJ! - Zawołał jakiś oficer zanim włączyłeś zbroję - Co tu robisz w tej czarnej obcisłej piżamie! GDZIE TWÓJ MUNDUR DO JASNEJ CHOLERY?!

Mighty · Wysłany: Śro 12:59, 28 Mar 2012 Temat postu:

Zmienił zbroję na lżejszą.
- Nie mieścił się na moje obecne kimono, nie moja wina.
Został mi zdarty, a to co mam na sobie ocaliło mi życie inaczej moje dupsko byłoby pogrzebane głęboko pod ziemią.

Zrobił małą rundkę dookoła i aktywował cięższy tryb.

Phanti · Wysłany: Śro 13:58, 28 Mar 2012 Temat postu:

("Zanim włączyłeś zbroję" czyli nie aktywowałeś ciężkiego trybu...)

I znowu. Zanim włączyłeś zbroję Oficer znowu Cię opierdolił i kazał Ci iść do zbrojowni by wydano Ci nowy mundur!

Mighty · Wysłany: Śro 16:28, 28 Mar 2012 Temat postu:

Tak też zrobił.

Mighty

Wszedł tutaj mając nadzieję na znalezienie jakiejś misji, wypytywał ludzi odpowiedzialnych za przydzielanie takowych zadań,
określał się do misji siejących jakieś zniszczenie ale i połączone z hackowaniem jakichś systemów, najlepiej z innymi członkami Arkadii.

Phanti

Ej Ej Ej! Rozpędziłeś się bez mojej zgody!

Ale dobra. Mam średni humor więc Ci daruję. W czasie rozmowy z chłopakiem, doszliście do wniosku że zwykły mundur to lipa. Bo po rozłożeniu zbroi, z munduru nic nie zostaje. Wszystko się rozrywa. Więc w zamian dostałeś Mundur ze specjalnych mikrowłókien. Zbroja spod niego wychodzi, ale go nie rozrywa. W zamian obiecałeś mu oddać przysługę - Dostarczyć do niego pewną paczkę. Kolo z paczką czeka przy wejściu do lasu Notus...

Mighty

Przed wykonaniem powierzonego mu zadania postanawia łyknąć szczypty odprężenia w restauracji.

inraeratus

Twist

Team Zuo - Twistowaty (źle ponakręcany?) wkroczył do tego miejsca. Hiro rozgląda się - za rekrutami, za dowódcą, za centralą przydziałową... gdzie by tu można pójść?

Naras

Twist Grenada

Gdy wchodziliście widzieliście jak kogoś wynoszono na noszach. Widocznie miał trochę za ostry trening. Zuo:
-Okej to tak szukamy: długie włosy, niezły tyłek i piersi, ale takie nie za duże... A nie zaraz nie po to tu przyszliśmy.-zaśmiał się sam do siebie-Hej, spójrz na tamtego gościa.

Wskazał na jakiegoś kolesia, który strzelał z strzelby do ruchomych celów i to całkiem nieźle. Nie widzisz jaką ma rangę.

inraeratus

Twist

-Taak... - odrzekł rekrut, spoglądając w ukazanym kierunku - sprawdźmy co to za jeden...

I podszedł. Nie bezpośrednio do niego. Zakręcił nieco, kierując się od boku. Miał zamiar sprawdzić rangę owej osoby nim nawiąże z nią kontakt - wszak to podstawa do negocjacji...

Naras

Twist Grenada

Jego ranga to porucznik.

Mighty

Wchodzi do Sali i rozglądając się szuka Kath, jeśli już ją znajdzie mówi
- Witaj, przysłano mnie tu z Sali Lodu bym mógł sformować ekipę na misję. Potrzebni mi będą ludzie, jednego z nich na pewno
chciałbym mieć w załodze który miał już do czynienia z hackerem o którym mówił Jack. Najlepiej żeby wszyscy byli ludźmi, bez mechanicznych poprawek które mogłyby
ułatwić mu pokrzyżowanie nam celu.

Czekał cierpliwie na odpowiedź.

Phanti

- Możesz sobie wybrać trójkę o dowolnej specjalizacji.

(Wybierz kogo chcesz i ja Ci podam ich staty i uzbrojenie. Dowolnie, masz wolną rękę)

(A. I nie pamiętam. Dostałeś już awans na oficera, czy dalej masz rekruta?)