Megaman Zero Game

Ramroyd

Ivan Płatonow

-Jeszcze w kategorii 1v1 i FFA... zastanawiam się, czy nie dołączyć do brata w zawodach w piciu hehe...

Olekman

Ivan Płatonow

-A na jakim poziomie trudności?-

Ramroyd

Ivan Płatonow

-W walkach FFA kategoria Osiłki... a w 1v1 chyba Weterani

Olekman

Ivan Płatonow

-Wygląda na to że jesteś dobrze wyszkolony.-

Ramroyd

Ivan Płatonow

-Heh człowieku... gdybyś przeżył choć odrobinę tego, co ja... a wyszkolony jeszcze nie jestem... Dada coś nie ma czasu mnie trenować... pozatym... u nich jestem uznany za zdrajcę...

Olekman

Ivan Płatonow

-Rozumiem... Zauważyłem że masz ciekawą rękawicę.-

Alduron

(..xD... Poprawię sygnę na czasie )

Abaddon Reaper

-WTF! OŻ! CO ZA BÓL!! NIEEE!!!
zrozpaczony wychodzę z byfetu wywalając na ściany każdego, którego wejdzie mi w drogę szybkim ruchem ręki.

Ramroyd

Abaddon Reaper

Nikt Ci nie stanął na drodze (osobnika który zje schaba z Marka lepiej unikać...).

Ivan Płatonow

Ramroyd uniósł rękę z rekawicą i uśmiechnął się.

-Hehe... specjalny Model "Cannon". Jedyny egzemplarz wykonany przez Lucjana tylko dla mnie. Pełne jego możliwości zobaczysz na turnieju jak będe walczył.

Olekman

Ivan Płatonow

*Kogo spotkam to silniejszy od poprzedniego. Sporo treningu przedemną.*
-Cóż ja mam tylko to.-
Pokazał T-Knuckle.

Ramroyd

Ivan Płatonow

-Hmmm...

Obejrzał T-Knuckle.

-Elektryczny na baterie... z paralizatorem... ciekawe i niczego sobie. Słuchaj. Po turnieju udaj się do centralnej części miasta. Poszukaj tam reploida w czarnej zbroi maverika. To Lucjan... powiedz mu, że ja Cię przysłałem. Jesteśmy na dobrych stosunkach handlowych. Możesz liczyć na niezłe usprawnienia za odpowiednią opłatą.

Olekman

Ivan Płatonow

-Lucjan... Centrum... Dzięki.-
Wstał z krzesła.
-Miło się gadało, ale muszę iść. Żegnam.-
I udał się w stronę recepcji na turnieju.

Olekman

Ivan Płatonow

Podchodzi do lady i zamawia hamburgera i czekając na zamówienie siada gdzieś na boku i rozgląda się czy nie ma kogo znajomego.

Ramroyd

Ivan Płatonow

Z osób, które mogłeś kojarzyć byli tutaj: Wert Tyu, Maito Gai (XD), Ramroyd Deloro i Peri Maxo. Z nieznanych ci osobników byli tu: Jakiś koleś w ciemno-zielonym ubraniu i szarą kamizelką. Włosy też miał szare. Opaska przysłaniała mu lewe oko. Innym nieznanym ci typem był jakiś paker o bardziej różowej skórze niż inni. Był ubrany w złotawe spodnie z czarnymi plamami a'la moro i srebną kamizelkę. Na prawym ramieniu miał złoty ochraniacz... włosy miał szare (taka moda)... reszta nie przykuła twojej uwagi. Dostałeś hamburgera.

-Na koszt firmy. Jestem twoim fanem.

Powiedział ci koleś, który go przyniósł.

Olekman

Ivan Płatonow

-Dzięki...-
Po posileniu się zdziebko zastanawiał się do kogo by tu podejść... Hmmm... Jakoś miał nieodpartą ochotę pogadać z Gai'em. Jego uwagę przyciągnął też koleś z opaską, ale z nim postanowił pogadać później. A więc skierował się do Gai'a.
-Witaj Gai...- powiedział nieco sennie po czym na wszelki wypadek się odsunął kawałek oraz przymknął oczy na wypadek błysku jego zębów.

Ramroyd

Ivan Płatonow

-Witaj...

Odburknął już nie tak entuzjastycznie jak wcześniej... na twoje nieszczęście odezwał się głos w głośniku...

-Następni walczyć będą Ivan Płatonow i Daisuke Dellat!