Megaman Zero Game

Ramroyd

Rashef Frenzy

Widzisz ostrą młuckę między Silinde a Rablem. Nie wiadomo który wygra.

Rashef

Rashef Frenzy

Widząc że obaj żyją zaczyna biec w ich stronę oddając po drodze 4 strzały tak by zostały mu w magazynku dwie kule, które postara się wykorzystać będąc bliżej.

Ramroyd

Rashef Frenzy

Rabla nie zraniłeś - Elfy dobrze go kryją. A Silinde jest tak szybki, że też nie oberwał. Byłeś 3m od nich.

Rashef

Rashef Frenzy

Cały czas biegnąc sięgnął szybko do kieszeni po cukierek "Bzzzzzzt!" i włożył do ust. Międląc go wykonał wślizg w stronę rabla tak by przelecieć pod jego barierą elfów i złapać go za nogi by jak zgaduje po nazwie dopalacza dotkliwie go porazić. Nawet jeżeli jakiś elf postanowi do zasłonić to się nie zatrzymuje w nadziei że elf też dostanie z prądu. Po wszystkim stara się szybko wstać, oddać dwa strzały z tej bliskiej odległośći i szybko się oddalić na bezpieczną pozycję.

Ramroyd

Rashef Frenzy

Nie tylko elfy są jego ochroną. On sam potrafi unikać ataków. Dla przykładu przeskoczył nad tobą i nie zdołałeś go chwycić. A wyładowania elektryczne wciąż po tobie przechodzą.

Rashef

Rashef Frenzy

"Cholera"
Wstaje i przy użyciu skilla FasterMovement rusza w stronę Rabla w celu powtórzenia ostatniej akcji. Jeśli nie uda się porazić jego to stara się ściągnąć tyle elfów ile zdoła.

Ramroyd

Rashef Frenzy

Rablo nagle zdjął gitarę z pleców.

-Koniec obrony... czas na atak.

Przywalił w struny i rozległa się silna fala uderzeniowa. Odrzuciło cię na jakieś... 5m.

Rashef

Rashef Frenzy

Lekko zaskoczony tą techniką oddaje wciąż niewykorzystane dwa strzały w Rabla celując w jego gitarę i stara się wycofać by przeładować magazynek.

Ramroyd

Rashef Frenzy

Elfy zablokowały pociski.

-Elfy dajcie mi moc!

Nagle Rablo zniknął. Pojawił się za zaskoczonym Silindem. Ostra muzyka nagle spowodowała kompletne rozwalenie układu wewnętrznego przeciwnika, który padł martwy na podłoże.

-Zostaliśmy my dwaj.

Rashef

Rashef Frenzy

Właśnie przeładował broń i wtedy był świadkiem sceny między Silinde (Kanaką ? Oo) a Rablem.
- Ałć, musiało boleć. Mam szansę wygrać czy lepiej się poddać ?
Powiedział do rabla półtonem.

Ramroyd

Rashef Frenzy

-Hmmm... powiedzmy, że jestem zdesperowany i muszę wygrać. Do tego celu będe dążył wszystkimi metodami. Więc poddaj się, albo stoczysz najgorszą walkę w swoim życiu.

Rashef

Rashef Frenzy

- Meh, nie warte tego bólu który możesz zaaplikować. Powodzenia w czymkolwiek co tam chcesz osiągnąć.
Odwrócił się i ruszył w stronę wyjśćia z areny, co jest jednoznaczne z jego rezygnacją z dalszej walki.

Ramroyd

Rashef Frenzy

-Dziękuję... przyjdź do mojej kwatery dobra?

Wycofałeś się... jesteś w swojej kwaterze.

-Zwyciężył Rablo Noran!! W ostatniej walce FFA wystąpią:

-Ithen Riakiru
-Azxcpl Demoll
-Genaji Rarano!!!!!!!!!!!

azXcpl

Azu Demoll

-wiec pora zmierzyc sie z najlepszymi... Zobaczymy na co nas stac

Powiedzial wchodzac na arene

-wytrzymalem headshota 40stoma granatami, wytrzymam i was...

Ramroyd

Azu Demoll

Widzisz typa z wielgachnym mieczem... Genajiego Rarano... Czekacie trochę czasu... nagle głośniki:

-Niestety, Ithen Riakiru właśnie wycofał się z turnieju bez podawania przyczyny...

--Zostaliśmy tylko my... chyba się wycofię...

Tak sobie mówił Genaji.